Aktualności - Policja Lubuska

Oszust zadzwonił na telefon biura rachunkowego podając, że jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji, a pieniądze na rachunku pokrzywdzonej są zagrożone. Kobieta przekazała dane dostępowe do konta, z którego mężczyzna wypłacił 20 tysięcy złotych. Na szczęście dalsze działanie oszusta przerwali czujni pracownicy banku informując o sytuacji Policję.

Policjant żarskiej komendy, który był w czasie wolnym od służby zareagował natychmiast. Jego uwagę zwrócił kierowca, którego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz nie dopuścił do dalszej jazdy i powiadomił dyżurnego. Okazało się, 56-latek miał ponad dwa promile alkoholu.

Policjanci z żarskiej komendy wspólnie z przedstawicielami sanepidu, oświaty oraz straży pożarnej rozpoczęli kontrole zorganizowanych form wypoczynku. Wspólne działania potrwają do końca wakacji, a wszystko w trosce o bezpieczeństwo dzieci.

Amerykańscy żołnierze stacjonujący w naszym regionie odwiedzili Komendę Policji w Żarach. Wojskowi z Civil Affairs Battalion to specjalna grupa wyznaczona do współpracy cywilno – wojskowej oraz współdziałania z lokalną ludnością i instytucjami. Gości przyjął szef żarskiej Policji, podinspektor Armand Pisarczyk – Łyczywek, który zapoznał ich z aspektami służby w polskiej Policji.

W ręce policjantów wpadł 36-letni mężczyzna, który odpowie za posiadanie ponad 2,5 tony tytoniu bez polskich znaków akcyzy oraz marihuany. Skarb państwa mógł stracić w wyniku wprowadzenia na rynek tego towaru blisko 120 tys. zł. Śledczy zabezpieczyli sprzęt służący do produkcji papierosów, 20 tys. zł oraz narkotyki.

O dużym szczęściu może mówić właściciel renault, któremu zapaliło się auto. Policjanci z posterunku w Brodach zauważyli płomienie wydobywające się spod maski samochodu, chwycili za gaśnice i ugasili ogień. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych nikomu nic się nie stało.

Policjanci w Żarach otrzymali zgłoszenie, że ktoś przywiązał do drzewa psa. Ta smutna z początku interwencja miała szczęśliwe zakończenie. Piękna i ufna suczka znalazła nowy dom. „Misię”, bo takie imię otrzymała, przygarnął posterunkowy Damian Kopczyński, który od razu polubił się z pięknym i mądrym psiakiem.

Do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 25-latkowi, który znieważył funkcjonariuszy i uderzył jednego z nich. Każdy, kto podnosi rękę na policjanta musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. Prokuratura Rejonowa w Żarach zastosowała dozór wobec mężczyzny.

Policjanci z żarskiej komendy w ramach akcji MSWiA pod nazwą. ,,Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą" oraz ,,Bezpieczne wakacje 2019 r.” kontrolują strzeżone i niestrzeżone akweny, przestrzegając kapiących się przed zagrożeniami. Działania zostały zaplanowane do września.

Wspólne działania policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z Komendy Powiatowej Policji w Żarach oraz Komendy Wojewódzkiej w Gorzowie Wielkopolskim przyniosły efekty. Funkcjonariusze na przygranicznym bazarze w Łęknicy zabezpieczyli niemal 1100 sztuk podrobionych butów, torebek, koszulek i pasków. Były na nich nielegalnie umieszczone logo kilku znanych, światowych marek. Wartość oryginalnych odpowiedników tych rzeczy to niemal 700 tysięcy złotych. Za te przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.

Bez chwili zastanowienia do działania przystąpił policjant z żarskiej komendy, który w czasie wolnym od służby obezwładnił i zatrzymał 22-latka. Mężczyzna uciekając z pełnym koszykiem, uderzył ochroniarza, który przytrzymał go uniemożliwiając ucieczkę. Za kradzież rozbójniczą może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Komisariatu Policji w Lubsku zabezpieczyli ponad 80 sadzonek konopi indyjskich. Na gorącym uczynku zatrzymany został 31-letni mieszkaniec powiatu żarskiego. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli jeszcze słoik z marihuaną. Mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.

Przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym wiąże się z zatrzymaniem prawa jazdy i mandatem karnym lub wnioskiem do sądu. Z takimi konsekwencjami musieli liczyć się kolejni dwaj kierowcy. Jeden z nich przekroczył prędkość o ponad 50 kilometrów na godzinę , drugi 70 kilometrów na godzinę.

Policjanci żarskiej drogówki zatrzymali 32-letniego kierującego ciężarówką, który w zamian za odstąpienie od czynności oferował usiłował wręczyć łapówkę policjantom. Za tego typu przestępstwo może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Integracja, wspólna zabawa, kształtowanie właściwych i zgodnych z prawem postaw wśród młodzieży – to główne cele turnieju piłkarskiego zorganizowanego przez żarskich policjantów. Młodzież nie zawiodła, prezentując sportową postawę i zaangażowanie w piłkarską rywalizację.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żarach zorganizowali turniej piłki nożnej. Na murawie spotkały się drużyny policjantów, strażaków, sędziów piłkarskich, straży granicznej, policjantów z Niemiec. Wydarzenie zorganizowane zostało, aby uczcić 100. rocznicę powstania Policji Państwowej i wspomóc charytatywnie 3-letniego Mikołajka -synka policjanta z żarskiej komendy.

Policjanci potwierdzili swój profesjonalizm, niosąc pomoc dwóm osobom. Szybkie działanie funkcjonariuszy z żarskiej komendy sierż. szt. Bogumiły Kanior oraz post. Piotra Kieliszka spowodowało, że pod specjalistyczna opiekę trafili: kobieta po udarze oraz mężczyzna, który chciał popełnić samobójstwo.

Podczas happeningu z okazji setnej rocznicy powstania Polskiego Czerwonego Krzyża, policjanci rozmawiali z najmłodszymi o bezpiecznym zachowaniach w domu, szkole czy na drodze. Festyn był okazją do odwiedzenia policyjnego stoiska, założenia specjalnych alkogogli czy otrzymania elementów odblaskowych, poprawiających widoczność pieszego po zmroku.

W Luboniu odbyły się 5 Mistrzostwa Europy w Brazylijskim Jiu Jitsu. Pierwsze miejsce na podium i tytuł mistrza wywalczył młodszy aspirant Paweł Szaja. To nie pierwszy sukces na koncie utalentowanego policjanta z Komisariatu Policji w Lubsku.

Prawie 6 promili miał poszukiwany 58-latek zatrzymany przez policjantów z lubskiego komisariatu. Funkcjonariusze zauważyli i rozpoznali go, kiedy przechodził wieczorem przez ulicę. Mężczyzna całkiem nieźle funkcjonował, aż do momentu, kiedy zasnął w komisariacie i nie można go było obudzić. Trafił na szpitalny oddział ratunkowy, a po wytrzeźwieniu do aresztu.