Aktualności

Ukrywał się przez ponad pół roku. Kryminalni zatrzymali poszukiwanego w innym województwie

Data publikacji 24.01.2025

Sulechowscy kryminalni zatrzymali w środę (22 stycznia) w województwie dolnośląskim poszukiwanego listami gończymi przez zielonogórski sąd i świebodzińską prokuraturę. Mężczyzna w czerwcu ubiegłego roku nie powrócił do zakładu karnego podczas wykonywania pracy na zewnątrz placówki. Zielonogórscy i sulechowscy policjanci od początku roku zatrzymali już 67 osób, w tym 13 z listami gończymi.

Zatrzymywanie osób poszukiwanych jest jednym z najbardziej pracochłonnych zadań Policji. Policjanci z Wydziału Kryminalnego wchodzący w skład Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób komendy miejskiej w Zielonej Górze prowadzą rocznie nawet kilkaset takich spraw. W ciągu roku poszukują ponad 100 osób zaginionych, natomiast zdecydowaną większość spraw poszukiwawczych stanowią sytuacje, gdy osoby są poszukiwane na zlecenie sądów i prokuratur do prowadzonych postępowań lub do odbycia kary pozbawienia wolności. Każdego roku w Komendzie Miejskiej Policji w Zielonej Górze wszczynanych jest ponad 1000 spraw poszukiwawczych. Do tego należy dodać także sprawy prowadzone od lat, chociażby w stosunku do osób ukrywających się np. za granicą.


Sulechowscy kryminalni wśród prowadzonych w swojej jednostce poszukiwań mieli sprawę 39-latka, który odbywał karę pozbawienia wolności w placówce półotwartej – mógł wychodzić na zewnątrz do pracy zarobkowej. W czerwcu ubiegłego roku mężczyzna nie wrócił do zakładu karnego. Policja otrzymała dwa listy gończe dotyczące 39-latka wydane przez Sąd Rejonowy w Zielonej Górze oraz Prokuraturę Rejonową w Świebodzinie. Sulechowscy policjanci ustalili, że poszukiwany przebywa w jednej z miejscowości w województwie dolnośląskim. W minioną środę (22 stycznia) kryminalni z Komisariatu Policji w Sulechowie zatrzymali 39-latka w tej miejscowości. Mężczyzna był zaskoczony tym, że został odnaleziony przez policjantów.


Zielonogórscy i sulechowscy policjanci od początku roku zatrzymali już 67 osób, w tym 13 z listami gończymi. 6 osób poszukiwanych było natomiast jako zaginione, w tym 3 osoby nieletnie. 54 osoby były poszukiwane przez sądy, prokuratury lub inne jednostki policji z nakazami doprowadzenia lub do ustalenia miejsca ich pobytu, aby postępowania toczące się z ich udziałem mogły być skutecznie zakończone. Dzięki tym zatrzymaniom, będzie można zakończyć lub kontynuować bez przeszkód sprawy zawieszone od miesięcy, a czasami nawet od lat.


Informacje o osobach poszukiwanych przekazywane są wszystkim policjantom, którzy mają obowiązek podczas policyjnych czynności podejmowanych wobec każdej osoby sprawdzać czy nie jest to osoba poszukiwana. Często podczas legitymowania lub kontroli drogowej okazuje się, że dana osoba figuruje w policyjnych systemach informatycznych właśnie jako osoba poszukiwana. Jednak najwięcej pracy w poszukiwania wkładają policjantki i policjanci z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób Wydziału Kryminalnego zielonogórskiej komendy. To często żmudna, drobiazgowa i mrówcza praca wykorzystująca wszelkie dostępne źródła informacji o poszukiwanej osobie. Często to również wyjazdy w inne części Polski, współpraca z jednostkami policji z innych powiatów i województw, z policją niemiecką oraz służbami innych państw.
Inną grupę poszukiwanych stanowią osoby zaginione. To jedno z ważnych zadań policjantów, w przypadku zaginięcia dziecka wręcz najważniejsze – wtedy ogłaszany jest alarm dla jednostki Policji i wszyscy policjanci mają obowiązek stawić się w służbie do działań. Również w takich przypadkach wykorzystywane są wszelkie możliwe źródła informacji o osobie zaginionej, także wsparcie nowoczesnych technologii oraz psów tropiących. Zielonogórska komenda często współpracuje przy zaginięciach z Grupą Poszukiwawczo-Ratowniczą Ochotniczej Straży Pożarnej z Jarogniewic. Jak często podkreślają policjanci - działania, w których trzeba ratować ludzkie zdrowie lub życie są wyjątkowe i jednocześnie najbardziej satysfakcjonujące w ich służbie. Policjanci w takich sytuacjach czują ogromną presję, ale także radość i zadowolenie, że zdążyli na czas i pomogli potrzebującemu człowiekowi, mają też satysfakcję, że dzięki swojemu zaangażowaniu, profesjonalizmowi oraz szybkości działania, kolejny raz świetnie wykonali zadanie - uratowali ludzkie zdrowie, a często także życie.

 

podinspektor Małgorzata Barska

Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze

Powrót na górę strony