W pożarze mieszkania 5-letni Andrzejek stracił swój ukochany pokój. Policjanci obdarowali chłopca prezentami
Nowosolscy funkcjonariusze odwiedzili 5-letniego chłopca, któremu pożar zabrał dach nad głową. Dzielnicowy sierżant Wojciech Kasper zorganizował zbiórkę zabawek, ubrań i słodyczy, aby mały Andrzejek chociaż przez chwilę zapomniał o tragedii, której doświadczył.
W poniedziałek (2 grudnia) mundurowi z radiowozem pełnym zabawek, ubrań i słodyczy odwiedzili 5-letniego Andrzejka. Chłopiec wychowywany jest przez swoją babcię, która jest dla niego rodziną zastępczą. We wrześniu tego roku kobietę i jej wnuka dotknęła ogromna tragedia. Pożar całkowicie zniszczył ich mieszkanie. W obliczu dramatu, jaki ich spotkał sierżant Wojciech Kasper, dzielnicowy z Nowej Soli zorganizował zbiórkę pomocową. Zafascynowany chłopiec z radością otwierał wszystkie prezenty. Dla policjantów bezcenny był widok uśmiechniętego Andrzejka, który nie ukrywał swojego szczęścia i radości. Lubuscy policjanci po raz kolejny pokazali, że mają ogromne serca i zawsze można na nich liczyć.
aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol
Komenda Powiatowa Policji w Nowej Soli
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 28.09 MB)