Atak fałszywego pracownika banku. Kobieta straciła ponad 30 tysięcy złotych
Lubuscy policjanci kolejny raz apelują o ograniczone zaufanie do nieznanych osób. Oszust podszywający się pod pracownika banku w rozmowie telefonicznej poinformował 47-latkę, że ktoś włamał się na jej konto i zgromadzone tam oszczędności są zagrożone. Nieświadoma mieszkanka gminy Otyń za namową przestępcy wypłaciła ze swojego konta gotówkę i wpłaciła je do wpłatomatu na konto oszusta. Tym sposobem straciła oszczędności życia i została z zaciągniętym dla oszustów kredytem. Przypominamy o ostrożności!
Oszuści stale wymyślają nowe metody wyłudzenia pieniędzy. Przełamują zabezpieczenia kont na portalach społecznościowych i podszywają się pod ich właścicieli. Niestety są również przypadki, gdy fałszywy pracownik banku przeprowadza „weryfikację rozmówcy” i uzyskuje dane wrażliwe jak imię, nazwisko, numer pesel, w tym często login i hasło do aplikacji bankowej. Wtedy oprócz kradzieży zgromadzonych środków, sprawca może zaciągnąć kredyt. W piątek (23 sierpnia) 47-latka odebrała telefon od „pracownika banku”, który dzwonił z informacją, że ktoś włamał się na jej konto i zawarł umowy kredytowe. Troskliwie uczulał rozmówczynię, że wykonane przez przestępców wypłaty można anulować za pomocą płatności Blik. Instruowana przez „konsultanta” kobieta generowała kody Blik na różne kwoty. Oszust polecił jej wypłacić pieniądze z konta, a później wpłacić je we wpłatomacie. Następnie poszkodowana zaciągnęła jeszcze kredyt w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych i również wpłaciła je do wpłatomatu. Kobieta poczyniła wszystko wedle wskazówek fałszywego pracownika banku i tym sposobem straciła ponad 30 tysięcy złotych.
Apelujemy o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi osobami. Pamiętajmy, że oszuści manipulują rozmową tak, by uzyskali jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kieruj się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłącz się i skontaktuj z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości. Przestrzeganie kilku zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności.
Pamiętaj:
Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy,
Policja nigdy nie dzwoni, by informować o prowadzonych akcjach uchwycenia przestępcy,
Jeżeli masz jakieś wątpliwości, rozłącz się,
Nie działaj pochopnie pod presją czasu lub w emocjach,
Niezwłocznie powiadom Policję o takim zdarzeniu, dzwoniąc pod numer 112.
aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol
Komenda Powiatowa Policji w Nowej Soli