Żądali ćwierć miliona złotych – czujna seniorka nie dała się oszukać
Policjanci kolejny raz ostrzegają przed oszustami, którzy działają metodą na „policjanta, prokuratora czy też wnuczka”. Podejrzani dzwonią w imieniu krewnych bądź podając się za funkcjonariuszy, informując o rzekomym wypadku drogowym i nagłej potrzeby pomocy finansowej. Taki telefon otrzymała mieszkanka gminy Trzciel z żądaniem 250 000 złotych w celu ochrony córki przed więzieniem. Na szczęście 77-latka wiedziała jak się zachować.
Osoby starsze są w szczególności narażone na różnego rodzaju oszustwa. Przestępcy działający m.in. metodą „na policjanta” czy „na wnuczka” wciąż modyfikują swoje metody. Dlatego też policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu starają się dotrzeć do jak największej liczby seniorów w naszym regionie, by przestrzec ich przed oszustami i wskazać jak postępować, gdy ktoś będzie chciał od nich wyłudzić pieniądze. W ramach prowadzonych działań Policjanci w trakcie organizują cykle spotkań i kampanii społecznych, w trakcie których przedstawiają ważne aspekty dotyczące swojego bezpieczeństwa i działalności oszustów.
Oszuści cały czas starają się wykorzystać ludzi, działając na ich emocjach. Tym razem w środę 20 marca zadzwonili na telefon 77-letniej mieszkanki gminy Trzciel. Mężczyzna podszywając się pod policjanta poinformował ją, że jej córka została zatrzymana w związku z wypadkiem drogowym, jakiego się dopuściła. Oszust przekazał ponadto, ze w celu pomocy córce potrzebne będzie 250 000 złotych, po które zgłoszą się funkcjonariusze, jeżeli natomiast nie posada takiej sumy to proszą o przekazanie informacji, jaką kwotą dysponuje, która następnie zostanie zajęta. Kobieta nie dała się oszukać, znała bowiem schemat działań oszustów, z którym zapoznała się w jednej z policyjnych kampanii na temat bezpieczeństwa seniorów.
Pamiętajmy, że oszuści wykorzystują różne sposoby, aby wyłudzić pieniądze od swoich rozmówców. W momencie, kiedy ktoś będzie do nas dzwonił na telefon i chciał pieniądze – jak najszybciej zakończmy tą rozmowę! Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku oszczędności. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Przypominamy również, że Policjanci nigdy nie proszą o wydanie pieniędzy. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
Młodszy aspirant Mateusz Maksimczyk
Komenda Powiatowa Policji w Międzyrzeczu