Piesi wymagają szczególnej ochrony – o ich bezpieczeństwo dba lubuska drogówka
Bezpieczeństwo osób pieszych, którzy zaliczani są do grupy tak zwanych niechronionych uczestników ruchu, to priorytet dla lubuskich stróżów prawa. Dlaczego? Ponieważ w przypadku zderzenia z nadjeżdżającym pojazdem mają niewielkie szanse, aby wyjść z tego bez szwanku. Niestety, jak pokazuje praktyka, stłuczenia i złamania to najbardziej łagodna wersja tego, co może się wydarzyć. Dzięki systematycznie prowadzonym działaniom i akcjom edukacyjnym, na drogach naszego województwa zauważalny jest spadek ilości zdarzeń z udziałem osób pieszych. Wzrosły natomiast takie wartości jak respektowanie obowiązujących przepisów i wzajemny szacunek.
Praktycznie każda służba lubuskich policjantów ukierunkowana jest na zmniejszenie ilość zdarzeń drogowych. Dzięki podejmowanym wysiłkom, możemy z dumą powiedzieć, iż jesteśmy coraz bardziej skuteczni w tym obszarze. To motywuje do jeszcze większego zaangażowania – szczególnie jeśli mowa o bezpieczeństwie osób pieszych. Grupa ta zaliczana jest do niechronionych uczestników ruchu drogowego. Dlaczego? Ponieważ w przypadku starcia z nadjeżdżającym pojazdem mają niewielkie szanse, aby wyjść z tego bez szwanku.
Cała siła uderzenia rozpędzonej masy uderza w ciało. Niestety, jak pokazuje praktyka, stłuczenia i złamania to najbardziej łagodna wersja tego, co może się wydarzyć. Jeden błąd spowodowany roztargnieniem lub umyślnym ignorowaniem przepisów, może kosztować ludzkie życie. W tym kontekście, niezwykle ważne są systematyczne działania lubuskich policjantów pod nazwą „Pieszy bezpieczny na przejściu dla pieszych”. Wczoraj (4 lipca) przez cały dzień, funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na osoby oraz pojazdy poruszające się w pobliżu pasów. Mundurowi obserwowali zachowania wszystkich uczestników ruchu i wyciągali konsekwencje za niestosowanie się do obowiązujących przepisów. Warto zaznaczyć, że wykroczenia zdarzały się po obu stronach. W przypadku kierowców, ich grzechem głównym było nieustąpienie pierwszeństwa osobie znajdującej się na przejściu lub wchodzącej na nie. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, ten czyn zagrożony jest mandatem od 1500 do 3000 złotych i 15 punktami karnymi. W tym miejscu wspomnieć należy, iż owe punkty z konta kierowcy znikną po upływie dwóch lat od daty opłacenia grzywny (dotychczas był to rok). Wracając do osób pieszych – przechodzili oni przez jezdnię w miejscach niedozwolonych jak również korzystali z telefonu komórkowego przechodząc przez pasy. Przytoczone przykłady stanowiły raczej wyjątek, a nie regułę. Zdecydowana większość uczestników drogi zachowywała się odpowiedzialnie, dbając o bezpieczeństwo własne jak i pozostałych.
sierżant sztabowy Klaudia Biernacka
Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie
