Aktualności

Nie z nami te numery! Fałszywe SMS-y z dopłatą ciągle trafią na nasze telefony

Data publikacji 12.01.2022

Jako społeczeństwo, jesteśmy coraz bardziej świadomi metod działania oszustów. Jednym z bardziej popularnych sposobów jest SMS z prośbą o dodatkową płatności do przesyłki. Wiadomości te rozsyłane są z różnych numerów do przypadkowo wybranych osób. W dobie internetowych zakupów prawdopodobieństwo, że trafią one do kogoś, kto naprawdę oczekuje paczki jest dość duże. Na szczęście rozmawiamy, pytamy i ostrzegamy siebie wzajemnie przed tego typu praktykami. Naszym, policyjnym zadaniem jest dotarcie do jeszcze szerszego grona odbiorców z przekazem – nie z nami te numery!

Dzisiejszy wywód na temat bezpieczeństwa rozpoczniemy nawiązując do klasyki polskiego kina „nie ze mną te numery, Brunner”. Dlaczego? Otóż, wciąż na nasze telefony komórkowe trafiają fałszywe SMS-y z prośbą, najczęściej o dopłatę do zamówionej paczki. Policyjne akcje informacyjne w tym zakresie zaczynają przynosić rezultaty. Świadomość potencjalnych ofiar przestępstwa jest znacznie wyższa i zdecydowana większość obywateli nie daje się oszukać. Naszym celem jest jeszcze większe uwrażliwienie społeczeństwa w tym temacie, szczególnie w przypadku osób starszych.

„Modus operandi”, czyli sposób działania oszustów jest zawsze ten sam. Na nasz numer komórkowy otrzymujemy wiadomość z prośbą o dopłatę do paczki, który została wstrzymana. Kwoty nie są duże. W większości jest to koszt kilku złotych. Poniżej podany jest link, dzięki któremu możemy dokonać wpłaty. Klikamy i zostajemy przekierowani do strony szybkich płatności, które bardzo dobrze znamy z codziennych zakupów on-line. Cały szkopuł polega na tym, że nie jest to prawdziwa strona, a jej łudząco podobna wersja. Różnią ją jedynie szczegóły, na które w większości nie zwracamy uwagi, na przykład literówki w zamieszczonych treściach. W rzeczywistości logując się do bankowości elektronicznej, udostępniamy  wrażliwie dane oszustom. Dalej jest już tylko gorzej. Sprawcy jakby nigdy nic, wchodzą na nasze konto czyszcząc je co do złotówki. Zdarzają się przypadki, kiedy to im nie wystarcza, więc na poczet ofiary zaciągają jeszcze pożyczki. To wszystko brzmi jak koszmarny sen, a jednak jest to brutalna i realna rzeczywistości. Jak zatem uchronić się przed tego typu oszustwami? Tylko i wyłącznie świadomość ryzyka, nie pojedynczej jednostki, ale całego społeczeństwa. Czytajmy, pytajmy i rozmawiajmy, ostrzegając siebie wzajemnie.

Jako ciekawostkę, dodam, że sama właśnie oczekuję paczki. Wczoraj wieczorem i dziś rano otrzymałam SMS-a z prośbą o dopłatę kwoty 4,27 złotych. Wiadomości były dokładnie tej samej treści, ale wysłane zostały z dwóch różnych numerów. Jaki płynie z tego wniosek? Biorąc pod uwagę, że zapewne większość z nas w dobie internetowych zakupów właśnie oczekuje na przesyłkę, oszustom bardzo łatwo jest trafić na odpowiedniego adresata. Robią to metodą chybił trafił. Taki sms może otrzymać każdy, również policjant. Jednak nie z nami te numery!

 

starszy sierżant Klaudia Biernacka

Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie

Powrót na górę strony