Uważajmy na cyberoszustów! 75-latek chciał zainwestować w ropę naftową i złoto - stracił 14 tysięcy złotych
Zielonogórscy policjanci każdego dnia przyjmują zawiadomienia o różnych oszustwach internetowych. Przestępcy wyłudzają dane do kont bankowych, kart kredytowych lub przesyłają fałszywe linki do stron, dzięki którym okradają konta nieświadomych niczego ofiar. Bądźmy ostrożni w sieci! Uważajmy na fałszywe smsy, nie klikajmy na podejrzane linki, a także nie instalujmy w ten sposób aplikacji internetowych.
W poniedziałek (15 listopada) zielonogórscy policjanci przyjęli zawiadomienie od starszego, 75-letniego mężczyzny, który został oszukany w perfidny sposób – przestępcy przekonali go, że może bezpiecznie zainwestować swoje pieniądze w ropę naftową oraz złoto i w krótkim czasie zarobić duże pieniądze. Jak opowiedział policjantom senior, ogłoszenie o możliwości zainwestowania pieniędzy zauważył w lipcu przeglądając strony internetowe. Skusiła go obietnica szybkiego zarobku, dlatego zalogował się na platformę internetową, gdzie podał jedynie numer swojego telefonu. Jak tłumaczył policjantom, nie podał swoich danych, aby nie dać się oszukać. Po pewnym czasie do 75-latka zadzwonił „konsultant”, który zaproponował zainwestowanie pieniędzy w ropę naftową. Starszy pan postanowił spróbować i wpłacił 60 złotych. Następnie po upływie kilku dni, nakłaniany przez „doradcę” platformy internetowej przelał 900 złotych. Po kilku dniach zadzwonił telefon i konsultant przekazał mężczyźnie informacje, że może się zalogować na swoje konto, żeby sprawdzić ile już zarobił. Po zalogowaniu okazało się, że 75-latek ma na swoim koncie już 2 tysiące dolarów. To uśpiło czujność seniora i skłoniło do kolejnych inwestycji, tym razem za radą telefonicznego specjalisty, postanowił zainwestować w złoto, licząc na jeszcze większe zyski. Kilka dni temu fałszywy konsultant zadzwonił po raz kolejny i poinformował, ze przeleje mężczyźnie część zysków na jego konto. To prawdopodobnie wtedy 75-latek przekazał przestępcom dane dostępowe do swojego konta, a ci wykorzystali jego łatwowierność oraz brak ostrożności i okradli go wypłacając z konta 10 tysięcy złotych. Mężczyzna zorientował się, że został oszukany, gdy zamiast wpływów z zysków na koncie internetowym zobaczył puste konto bankowe. Od razu powiadomił Policję.
Ta historia to tylko jedna z wielu z jakimi na co dzień mają do czynienia policjanci w całej Polsce. Nie ma dnia, żeby policjanci nie otrzymywali zgłoszeń od oszukanych mieszkańców powiatu zielonogórskiego, którzy przez nieostrożność w sieci tracą pieniądze. Czasami oszuści nakłaniają do kliknięcia na przesłane przez siebie linki, które kierują do fałszywych stron wyłudzających dane dostępowe do konta. Innym razem każą instalować różne aplikacje, które również umożliwiają im dostęp do naszych kont i kradzież pieniędzy. A w innych przypadkach udają klientów, którzy chcą od nas kupić towar wystawiony na portalu aukcyjnym i wyłudzają od nas dane, żeby następnie nas okraść. Pamiętajmy o bezpieczeństwie przy korzystaniu z Internetu. Chrońmy swoje dane - nie podawajmy danych do logowania na konta bankowe czy numerów kart. Nie przekazujmy też żadnych poufnych informacji przez telefon. Nie klikajmy na podane linki i nie instalujmy w ten sposób aplikacji, aby nie narazić się na utratę oszczędności życia. Nie podejmujmy żadnych decyzji w pośpiechu.
podinspektor Małgorzata Stanisławska
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze