Szybkie zatrzymanie włamywacza. Niedawno wyszedł z więzienia
W nocy z piątku na sobotę (4/5 czerwca) w gminie Świebodzin doszło do dwóch włamań, podczas których skradziono mienie warte blisko 11 tysięcy złotych. W kilkanaście godzin świebodzińscy policjanci wytypowali oraz zatrzymali podejrzewanego. To 22-latek, który niespełna 3 tygodnie po wyjściu z zakładu karnego postanowił wrócić do „zawodu”, przez który tam trafił. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Kara pozbawienia wolności powinna odstraszać od dalszych przestępstw. Izolacja to czas, kiedy należy zrewidować własne postępowanie, by móc cieszyć się życiem na wolności. Niestety, nie każdy łatwo przyswaja nauki, szczególnie te życiowe. 22-letni mieszkaniec gminy Sulechów, przed około 3 tygodniami opuścił zakład karny, gdzie przebywał w związku z kradzieżami i włamaniami, których dokonał w przeszłości. W piątek (4 czerwca) zapomniał już najwyraźniej o czasie spędzonym za kratami i postanowił powrócić do „zawodu”. Jest podejrzewany o dokonanie dwóch włamań.
W nocy z piątku na sobotę (4/5 czerwca) doszło do włamania do jednej ze świetlic wiejskich w gminie Świebodzin oraz do pomieszczeń biurowych prywatnej firmy. Sprawca w obu przypadkach dostał się przez okna, które uszkadzał. Oprócz różnych przedmiotów użytku codziennego, w pomieszczeniach biurowych ukradł blisko 11 tysięcy złotych. Dzięki wytężonej pracy policjantów ze Świebodzina został błyskawicznie wytypowany podejrzewany o ten czyn mężczyzna. Jest on bardzo dobrze znany lokalnym policjantom. Do jego zatrzymania doszło jeszcze tego samego dnia, kiedy zgłoszono włamanie. W wyniku pracy policjantów z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego oraz Prokuratury Rejonowej ze Świebodzina mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty, oraz został on aresztowany na okres 3 miesięcy. Część skradzionego mienia udało się odzyskać. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat.
młodszy aspirant Marcin Ruciński
Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie