Aktualności

Skradzione pieniądze były dla pracowników. Zatrzymano podejrzanego. To recydywista

Data publikacji 15.12.2020

Gorzowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który wszedł do lokalu gastronomicznego i ukradł pieniądze dla pracowników. Skrzynka stała na ladzie i były w niej napiwki z kilku miesięcy. Mężczyzna wykorzystał moment, w którym pracownicy obsługiwali innego klienta. Podejrzany chwycił skrzynkę i wyszedł. Zdarzenie zarejestrowały kamery. Kryminalni po obejrzeniu zapisu mieli już swoje przypuszczenia co do personaliów sprawcy. Recydywista został zatrzymany po kolejnej kradzieży.

Funkcjonariusze o kradzieży skrzynki z pieniędzmi dla pracowników zostali poinformowani 7 grudnia. Po zawiadomieniu o przestępstwie do pracy ruszyli kryminalni. Policjanci zapoznali się z zapisem z kamer monitoringu. Widać na nim jak mężczyzna wchodzi do lokalu i zatrzymuje się przy ladzie. W lokalu był jeszcze jeden klient, za którym stanął podejrzany. Po jego lewej stronie stała skrzynka na pieniądze dla pracowników. Miało tam być ponad 600 złotych. To napiwki z kilku miesięcy od klientów. Święta były najlepszym momentem, by wydać je na prezenty. Złodziej niewiele się zastanawiając, najpierw przymierzył się do kradzieży, a po chwili chwycił skrzynkę i szybko wyszedł z lokalu. W tym czasie pracownicy obsługiwali klienta.

Kryminalni po obejrzeniu nagrania wiedzieli już nie tylko to, jak doszło do kradzieży, ale także kim jest podejrzany. Kwestią czasu pozostawało jego zatrzymanie. A do tego doszło już 13 grudnia, po tym jak został ujęty przez obsługę sklepu przy ulicy Przemysłowej… na kradzieży produktów spożywczych. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wiedzieli już, że 36-latek odpowie nie tylko za kradzież z tego sklepu, ale także za tą z lokalu gastronomicznego. Ale to nie wszystko. Mężczyzna, doskonale znany policjantom, ma na swoim koncie także kradzież z ostatniego dnia listopada - w sklepie przy Mościckiego ukradł zabawki za kilkaset złotych razem z… koszykiem zakupowym. Mężczyzna został przez gorzowskich policjantów zatrzymany i przewieziony na komendę.

Kolejnego dnia 36-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Funkcjonariusze sprawdzają także, czy mężczyzna nie jest odpowiedzialny za inne, podobne zdarzenia.

 

podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz

Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 14.26 MB)

Pliki do pobrania

Powrót na górę strony