Mężczyzna był skrajnie wyziębiony. Jego życie uratowali policjanci i medycy
Nowosolscy policjanci, w trakcie kontroli rejonu służbowego, zauważyli leżącego pod ławką mężczyznę, z którym nie można było nawiązać żadnego kontaktu. Jak się później okazało, znajdował się w stanie głębokiej hipotermii. Mundurowi natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy, którą następnie kontynuowali medycy. Dzięki profesjonalnemu działaniu funkcjonariuszy, mężczyźnie nie zagraża już niebezpieczeństwo.
W czwartek (3 grudnia) około godziny 5 rano, policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego nowosolskiej jednostki - starszy sierżant Marcin Gębski i starszy posterunkowy Adrian Słabiński, w związku z bardzo niską temperaturą na zewnątrz, pojechali sprawdzić miejsca, w których mogły przebywać osoby bezdomne. Mając świadomość, że mogą spotkać kogoś, kto potrzebowałby czegoś ciepłego do picia, kupili kawę i bułki.
W pewnym momencie, podczas patrolu ulicy Konstytucji 3 maja, zauważyli na przystanku autobusowym mężczyznę leżącego pod ławką. Funkcjonariusze próbowali nawiązać z nim kontakt słowny, jednak był on skrajnie wyziębiony i miał słabo wyczuwalny puls. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i natychmiast wezwali zespół ratownictwa medycznego. Do czasu przyjazdu karetki mundurowi starali się rozmawiać z mężczyzną, by ten całkowicie nie utracił przytomności. Na miejscu medycy po wstępnym badaniu określili u niego stan głębokiej hipotermii z uwagi, że temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 28 stopni. Wyziębionego mężczyznę przewieziono na odział ratunkowy gdzie natychmiast rozpoczęła się walka o jego życie. Aby przywrócić prawidłowe funkcje życiowe, został przykryty specjalistycznym kocem termicznym, który podnosił jego temperaturę ciała o 1 stopień na godzinę. Profesjonalna praca policjantów i medyków skutkowała uratowaniem życia mężczyzny, co z pewnością jest dla nich ogromną satysfakcją.
Policjanci przypominają - jeśli zauważymy człowieka leżącego na chodniku, czy śpiącego na ławce, nie pozostawajmy obojętni na jego los. Reagując możemy uratować go przed zamarznięciem. Wystarczy zadzwonić na telefon alarmowy 112, a także poinformować ośrodek pomocy społecznej. Pomocna może być również Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, na której możliwe jest wskazanie miejsc przebywania osób bezdomnych i potrzebujących.
młodszy aspirant Renata Dąbrowicz-Kozłowska
Komenda Powiatowa Policji w Nowej Soli