Aktualności

Kradzież roweru, której nie było. Zgłaszający z zarzutami.

Data publikacji 24.05.2017

Kiedy jeden z mieszkańców Kostrzyna zgłosił policjantom kradzież roweru, sprawa szybko nabrała zasięgu krajowego. Policjanci w licznych opiniach posądzani byli o niezbyt profesjonalne wykonywanie swoich zadań. Weryfikacja tych doniesień okazała się zupełnie inna. Funkcjonariusze ustalili, że do przestępstwa nie doszło. Prokuratura w Słubicach postawiła zgłaszającemu zarzut zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było oraz zarzut składania fałszywych zeznań, a świadek rzekomej kradzieży odpowie za składanie fałszywych zeznań.

W nawiązaniu do doniesień medialnych, które w marcu i kwietniu 2017 roku pojawiły się na łamach portali internetowych, gazet i telewizyjnych programów interwencyjnych informujemy o zakończeniu sprawy kradzieży roweru, do której miało dojść na terenie Kostrzyna, podczas trwania policyjnej interwencji. Przedstawione przez zgłaszającego fakty mijały się z prawdą. Do kradzieży roweru nie doszło, a zgłaszający i jeden ze świadków przestępstwa, którego nie było, usłyszeli zarzuty. Sprawa jest nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową w Słubicach.

Policjanci z Kostrzyna 19 marca 2017 roku patrolowali teren miasta. Zatrzymali do kontroli rowerzystę, bo mieli podejrzenie, że może jechać po alkoholu. Mężczyzna jechał rowerem spod baru. Mężczyzna nie podał swoich danych osobowych i nie chciał poddać się badaniu. Wobec tego policjanci udali się z mężczyzną do kostrzyńskiego komisariatu. W trakcie prowadzonej interwencji funkcjonariusze ustalili, że rowerem zaopiekuje się znajomy mężczyzny. W komisariacie funkcjonariusze ustalili dane 40-latka. Okazało się, że był trzeźwy. Po czynnościach został zwolniony. Jednak jeszcze tego samego dnia wrócił do komisariatu. Tym razem zgłosił przestępstwo. Mężczyzna twierdził, że skradziono mu rower. Policjanci przyjęli zawiadomienie i rozpoczęli pracę nad sprawą.

Szereg przeprowadzonych czynności, przesłuchania świadków i zebrany materiał dowodowy doprowadził do zakończenia postępowania. Policjanci ustalili, że do kradzieży roweru nie doszło. Prokuratura Rejonowa w Słubicach wyłączyła materiały sprawy i postanowiła 40-latkowi przedstawić zarzuty zawiadomienia o przestępstwie, którego nie popełniono. Świadek rzekomej kradzieży odpowie za składanie fałszywych zeznań

Art. 238. Kto zawiadamia o przestępstwie, lub o przestępstwie skarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 233. §1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz

Zespół Prasowy

KWP w Gorzowie Wlkp.

Powrót na górę strony