Włamywacze i paser w rękach Policji
Policjanci z Ośna Lubuskiego ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o kradzieże z włamaniem. 26-latek i jego 22-letni kompan ukradli m.in. elektronarzędzia oraz drobne narzędzia. Straty, jakie spowodowali wyniosły blisko pięć tysięcy złotych. Policjanci ustalili również pasera i odzyskali większość skradzionego mienia.
Do pierwszej kradzieży z włamaniem doszło 5 grudnia br. w Ośnie Lubuskim. Jak ustalili policjanci, sprawcy po pokonaniu zabezpieczeń dostali się do wnętrza remontowanego domku jednorodzinnego. Łupem włamywaczy padły m.in. drobne narzędzia oraz elektronarzędzia. Łączna wartość skradzionego mienia oraz szkód wyrządzonych przez włamywaczy wyniosła blisko cztery tysiące złotych. Druga kradzież miała miejsce w nocy z 9/10 grudnia br. Wtedy to złodzieje po pokonaniu zabezpieczeń, dostali się do wnętrza pomieszczenia gospodarczego jednej z posesji w Ośnie Lubuskim. Ze środka ukradli również elektronarzędzia oraz drobny sprzęt gospodarczy. Właściciel oszacował straty na tysiąc złotych.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców. Tylko dzięki wnikliwej i skrupulatnej pracy operacyjnej oraz na podstawie zebranych informacji, policjanci ustalili, kto stoi za kradzieżami. Funkcjonariusze pracujący nad tymi sprawami, powiązali je i ustalili, że obu przestępstw dokonali ci sami sprawcy. Podejrzewani mężczyźni wpadli w ręce policjantów w piątek (16 grudnia). Okazali się nimi mieszkańcy Ośna Lubuskiego, w wieku 26 i 22 lat. 22-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Jego 26-letni wspólnik usłyszał zarzut paserstwa oraz współudziału we włamaniu. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów i poddali dobrowolnie karze. Policjanci dotarli również do pasera, którym okazał się 32-letni mieszkaniec Ośna Lubuskiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa. Stróże prawa odzyskali większość skradzionego mienia. Kodeks Karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności, natomiast ze paserstwo można spędzić za kratkami nawet pięć lat.
KILKA PORAD, JAK NIE STAĆ SIĘ PASEREM. UWAŻAJ CO KUPUJESZ!!!
- Zwracaj uwagę na to, czy podejrzanie okazyjna cena oferowanego produktu i niejasne okoliczności zawierania transakcji nie noszą znamion przestępstwa, a sam towar nie pochodzi z kradzieży;
- Żadne okoliczności nie zwalniają nas z odpowiedzialności i jeśli nie zachowamy ostrożności podczas dokonywania zakupu (np. sprawdzenie dokumentów produktu, przyczyny okazyjnej ceny) narażamy się na odpowiedzialność karną i zarzut paserstwa;
- Pamiętaj! Odpowiedzialność karna spoczywa nie tylko na złodzieju, ale także na osobie, która rzecz pochodzącą z kradzieży kupiła, czyli paserze;
- W przypadkach, gdy wartość przedmiotu przekracza kwotę 462,50 zł do czynienia mamy z przestępstwem, a przepisy które to regulują znajdziemy w Kodeksie Karnym;
- Wyróżniamy paserstwo umyślne i nieumyślne. Paserstwo jest popełniane umyślnie, gdy sprawca ma świadomość tego, że rzecz pochodzi z czynu zabronionego. Paserstwo nieumyślne ma miejsce wtedy, gdy sprawca nie ma świadomości, że rzecz pochodzi z czynu zabronionego, pomimo tego, że może i powinien to przypuszczać;
- Za paserstwo, które dotyczy mienia wartości poniżej 462,50 zł, grozi kara przewidziana w Kodeksie Wykroczeń.
- Znalazłeś cudzą rzecz? Zgłoś się na Policję lub zanieś znalezisko do biura rzeczy znalezionych. Za przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej, grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.
mł. asp. Magdalena Jankowska
KPP w Słubicach