Rodzice powinni o tym wiedzieć
Wiedza o zagrożeniach wynikających z zażywania narkotyków powinna trafiać do młodych ludzi. Warto jednak, by informacje na ten temat przekazywane były również opiekunom. To w jaki sposób odnieść się do problemu narkotyków i dopalaczy mogli usłyszeć rodzice w gorzowskim Gimnazjum nr 13.
Specjaliści z Wydziału Prewencji KMP w Gorzowie, wspólnie z gorzowskim oddziałem Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii, łączą swoje działania w ramach programu wczesnej interwencji „FreD”. Przedsięwzięcie adresowane jest do młodych osób, które po raz pierwszy zetknęły się z narkotykami. Opracowany przez ekspertów program zawiera w sobie również elementy adresowane do rodziców i wychowawców. Działania projektu skupiają się wokół diagnozowania zagrożeń, specjalistycznych porad, kontaktu mogącego motywować do zmian oraz monitorowania i wspierania pozytywnych postaw.
Diagnozowanie zagrożeń nie jest możliwe bez współpracy z opiekunami. Aby rodzice mogli skutecznie spełniać taką rolę muszą zostać wyposażeni w niezbędną wiedzę. Przeprowadzone w czwartek /10.12/ w gorzowskim Gimnazjum nr 13 spotkanie, temu właśnie służyło. W debacie uczestniczyło ponad 200 rodziców. Z informacją na temat projektu zapoznawała ich sierż. sztab. Agata Kądziołka-Świderska z Wydziału Prewencji KMP w Gorzowie Wlkp. oraz Łukasz Krzeszowski z gorzowskiego oddziału TZN. Podczas spotkania, każdy z zainteresowanych mógł poszerzyć swoją wiedze na temat działania w sytuacji kontaktu dziecka z zabronionymi substancjami. Mówiono o objawach zatrucia dopalaczami, źródłach problemów i sposobach przeciwstawiania się zagrożeniu. Przekazywane uczestnikom informatory zawierały odpowiedzi na większość pytań - w każdym z nich można było odnaleźć adresy i numery telefonów do placówek świadczących pomoc.
Zainteresowanie rodziców było duże. Wnioski nasuwające się po spotkaniu potwierdzają, że działań prewencyjnych nie należy ograniczać do samych uczniów. W wielu sytuacjach właściwy i kompetentny nadzór ze strony opiekuna pozwala szybciej reagować na zagrożenie. Jeśli sygnały takie nie będą bagatelizowane, pomoc osobom dotkniętym narkomanią będzie możliwa.
