„Spotkania promocyjne prowadzone w szkole, zachęciły mnie do służby w Policji” – Martyna została jedną z nas, Ty również dołącz do najlepszych!
Zwiększenie stanu zatrudnienia w Policji to coś znacznie więcej niż kadrowy rozwój, to przede wszystkim większa możliwość zapewnienia bezpieczeństwa naszym obywatelom. Dziś jest już nas ponad 100 tysięcy i ciągle rośniemy w siłę. Martyna, policjantka z Sulęcina kilka dni temu ślubowała na sztandar, rozpoczynając tym samym drogę w granatowym mundurze. Zapytaliśmy, co sprawiło, że zdecydowała się zostać funkcjonariuszką, jakie są jej wrażenia po pierwszych dniach służby oraz jakie ma plany na przyszłość.
Promocja zawodu policjanta to jedno z zadań już pracujących funkcjonariuszy. Jak najlepiej i najpełniej ukazać służbę w granatowym mundurze? Oczywiście najlepszym medium są tutaj strony internetowe oraz portale społecznościowe, na których opisujemy co u nas słychać. Piszemy o interwencjach, zamieszczamy zdjęcia i filmy. Wszystko to, aby zaprosić Państwa do naszego świata. Kolejnym sposobem, są spotkania, podczas których opisujemy jak w praktyce wygląda nasza praca. Bardzo często gościmy w szkołach, gdzie rozmawiamy z młodzieżą o ich przyszłości. Jedno z takich spotkań, sprawiło, że Martyna (wtedy uczennica sulęcińskiego liceum) postanowiła zostać policjantką. Dziś przedstawiamy Państwu rozmowę z młodą funkcjonariuszką.
Cześć Martyna! Mam wrażenie, że już się kiedyś widziałyśmy.
- Dzień dobry, tak zgadza się! W zeszłym roku prowadziłaś spotkanie promocyjne w naszej szkole, w którym brałam udział. Było naprawdę ciekawe. Od tego momentu w mojej głowie zakiełkowała myśl – będę policjantką, czemu nie!
Bardzo miło mi to słyszeć. Co w takim razie było dla Ciebie największą zachętą?
- Myślę, że przede wszystkim brak monotonii, pewnego rodzaju nieprzewidywalność, tego co może mnie spotkać. Czegoś takiego właśnie szukałam. Pracy, która będzie mnie rozwijać jako człowieka. Na spotkaniu dużo mówiłaś o możliwościach jakie niesie za sobą służba: kursy, szkolenia, studia. Nie ukrywam, że aspekt finansowy również był mocnym argumentem.
Jak przebiegł proces rekrutacji? Co było dla Ciebie najtrudniejsze?
- Na szczęście, przebiegł szybko i bezboleśnie. Udało mi się zaliczy każdy etap za pierwszym razem. Najtrudniejsze były chyba testy psychologiczne. Wiem, że na tym etapie odpada najwięcej kandydatów, więc stres był dość duży, ale to raczej normalne, jeśli na czymś ci bardzo zależy.
Jakie masz plany, marzenia na przyszłość?
- Cóż, przede mną 7 miesięczne szkolenie podstawowe. 14 października wyjeżdżam do Słupska. Chciałabym, aby ten czas upłynął szybko, ale i owocnie. Jestem nastawiona na ciężką pracę i naukę, aby wrócić do mojej jednostki jak najlepiej przygotowana. To tyle jeśli chodzi o moje najbliższe plany. Co do marzeń, no cóż – chciałabym być dobrą policjantką, pomagać, chronić i mieć z tego całą masę satysfakcji. Jestem świeżo upieczoną absolwentką liceum, więc nie ukrywam, że chciałabym kontynuować moją edukację. Mam nadzieję, że uda mi się pogodzić pracę ze studiami.
Gdzie, w jakim pionie widziałabyś siebie za – powiedzmy 5 lat?
- Trudne pytanie. Może służba kryminalna, dochodzenia? Zawsze byłam osobą bardzo terminową i skrupulatną. Lubię czytać i się dokształcać. Myślę, że mogłabym się odnaleźć w świecie paragrafów. Tak naprawdę wszystko jest przede mną. Na razie poznaję Policję. Może być tak, że za jakiś czas będę miała wizję siebie w zupełnie innym pionie. Na razie nauka, nauka i jeszcze raz nauka!
Martyna, bardzo dziękuję za rozmowę. Życzę Ci pomyślnego ukończenia kursu podstawowego. Czekamy na Ciebie.
- Dziękuję bardzo za rozmowę. Ale chciałam podziękować Ci jeszcze za coś – za wskazanie zawodowej drogi!
Może i Ty zastanawiasz się nad służba w Policji? Zapraszamy do kontaktu, odpowiemy na wszystkie Państwa pytania. Pomożemy skompletować dokumentację. Poradzimy jak przygotować się do poszczególnych etapów rekrutacji. Więcej informacji znajdziecie Państwo na stronie internetowej lubuskiej Policji pod adresem:
Rozmawiała: sierżant sztabowy Klaudia Biernacka
Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie