Weekend był bezpieczny, drogi już nie - Aktualności - Policja Lubuska

Przedłużony weekend, związany z odchodami Wszystkich Świętych, upłynął w naszym regionie spokojnie. Lubuscy policjanci nie odnotowali podczas ostatnich dni żadnych poważnych zdarzeń kryminalnych. Bezpiecznie było na cmentarzach oraz w ich okolicach. Nie zanotowano kradzieży kieszonkowych.

Niestety tego samego nie można powiedzieć o lubuskich drogach. Doszło do 12 poważnych zdarzeń.  Od czwartku do niedzieli w wyniku wypadków śmierć poniosły 2 osoby a  19 zostało rannych. Najpoważniejsze z sytuacji miały miejsce w sobotę i niedzielę. Drugiego dnia listopada, około godz. 20, na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Dębowa Łęka w powiecie wschowskim, kierujący samochodem ciężarowym marki mercedes, podczas opadów deszczu prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wpadł w poślizg uderzając z dużą siłą w bariery ochronne. Po tym auto uderzyło jeszcze w skodę fabia, na którą najechała ciężarowa Scania. W wyniku wypadku śmierć poniósł kierowca mercedesa. Drugi z poważnych wypadków wydarzył się na drodze nr 27 w powiecie żarskim. Pomiędzy miejscowościami Żary a Bieniów kierujący fordem fiestą na łuku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu uderzając w prawidłowo jadącego vw golfa. Na skutek wypadku śmierć pomiótł kierujący golfem. Od początku tegorocznych działań „Znicz” lubuscy policjanci zatrzymali też 44 nietrzeźwych kierujących.

Gdyby nie zdarzenia na drogach miniony weekend można by uznać za spokojny i bezpieczny. Niestety pomimo apeli lubuskiej Policji nie wszyscy kierujący wykazali się rozwagą. Sytuacje pogarszała zmienna pogoda a szczególnie intensywne opady deszczu. W takich warunkach prowadzący auta zapominali, że gwarancją dotarcia na miejsce jest spokojna i bezpieczna jazda.

podkom. Sławomir Konieczny