Aktualności

Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów

Data publikacji 19.08.2014

Strzeleccy policjanci konsekwentnie kontrolują miejsca, w których osoby wypoczywają nad wodą. Pomimo pogorszenia pogody, mundurowi dalej dbają nie tylko o bezpieczeństwo, ale także ład i porządek na wodach i terenach przywodnych.

W ostatnich dniach możemy zaobserwować wyraźne pogorszenie pogody, a co za tym idzie mniejszą frekwencję osób wypoczywających nad wodą i jej bezpośrednim sąsiedztwie. Pomimo tego, strzeleccy policjanci wspólnie z ratownikami WOPR, Strażą Leśną i Strażą rybacką nieprzerwanie dbają o bezpieczeństwo osób, które ciągle jeszcze korzystają z uroków lata. Tylko w ostatnią niedzielę, mundurowych ze strzeleckiej jednostki, ubranych i wyposażonych do pełnienie służby na wodzie, można było zobaczyć m.in. nad jeziorem Lipie, Słowa, czy Żabie. Policjanci tego dnia nie byli zmuszeni do interweniowania względem osób, których zachowanie mogło powodować zagrożenie dla życia i zdrowia. Nie oznacza to jednak, że byli bezrobotni. Wspólnie z pracownikami Społecznej Straży Rybackiej, ujawnili dwóch mieszkańców powiatu Gorzowskiego, którzy łowili ryby, bez wymaganych do tego uprawnień. Jeden z mężczyzn został ukarany mandatem, natomiast sprawę drugiego policjanci skierowali do sądu.

 

Do końca wakacji pozostały jeszcze dwa tygodnie, dlatego strzeleccy policjanci apelują o zachowanie uwagi i rozsądek w czasie wypoczynku. Osoby, które nie przestrzegają przepisów porządkowych i tych związanych z bezpiecznym wypoczynkiem nad wodą, muszą niestety liczyć się z konsekwencjami.

 

sierż. Tomasz Bartos

KPP Strzelce Kraj.

tel.  695 885 348

  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
  • Kąpieliska pod okiem strzeleckich policjantów
Powrót na górę strony