Aktualności

Oszuści nadal atakują! Seniorki straciły łącznie 200 tysięcy złotych. Uważajmy!

Data publikacji 12.09.2023

Po 100 tysięcy złotych straciły dwie słubiczanki, które uwierzyły w historię o spowodowaniu wypadku przez ich bliskich. „Ratując” ich z kłopotów przekazały pieniądze oszustom podającym się za policjantów. Pomimo różnych akcji prewencyjnych, wielu ostrzeżeń, spotkań i uświadamiania osób starszych, Ci nadal dają wiarę oszustom, którzy wykorzystują stare metody, by się bezprawnie wzbogacić.

Do dwóch zdarzeń doszło w poniedziałek (11 września) w Słubicach. Oszuści ponownie wykorzystali słabość starszych osób i działając na ich emocjach, odebrali starszym kobietom ich dorobek życia. Wystarczył tylko telefon i zmyślona opowieść, która dotyczyła bezpieczeństwa osoby najbliższej. Tylko tyle i aż tyle, by 83-latka uwierzyła w historię przedstawioną telefonicznie przez kobietę podającą się za jej córkę. Seniorka usłyszała, że jej wnuczka spowodowała wypadek, w którym zginęła kobieta. Następnie fałszywa „córka” cały czas płacząc poinformowała o konieczności przekazania pieniędzy mężowi zmarłej, aby wnuczka nie trafiła na kilka lat do aresztu. Przedstawiła, że możliwe jest uniknięcie kłopotów w zamian za przekazanie kuratorowi sądowemu 200 tysięcy złotych. W trosce o wolność swojej wnuczki słubiczanka wszystkie swoje oszczędności zgodnie z otrzymanymi wskazówkami przekazała fałszywemu „kuratorowi sądowemu”. Gdy zapukał do drzwi słubiczanka przekazała mu wszystkie oszczędności w zawiniętej paczce. Było tam 100 tysięcy złotych. Przekazując pieniądze słubiczanka cały czas rozmawiała, jak się jej wydawało z córką, która po jakimś czasie powiedziała, że „za chwilę będziesz już rozmawiać z policjantem”. Po zakończonej rozmowie do domu wrócił syn kobiety, któremu to 83-latka opowiedziała całą historię. Niestety okazało się, że była to zmyślona opowieść, a starsza Pani stała się ofiarą oszustwa bezwzględnych przestępców.

Druga seniorka w wieku 86 lat usłyszała tego dnia taką samą historię, a pieniądze kazano jej spakować w reklamówkę i przekazać mężczyźnie z prokuratury. Słubiczanka działając pod wpływem silnych emocji, zgodnie ze wskazówkami po 15 minutach od prowadzonej rozmowy z fałszywą „panią prokurator” przekazała 100 tysięcy złotych nieznajomemu mężczyźnie.

Pamiętajmy! Informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenia osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Jeśli usłyszysz taką historię w słuchawce swojego telefonu, natychmiast się rozłącz! Im dłużej będzie kontynuowana rozmowa, tym bardziej oszuści będą wpływać na Twoje emocje, celem uprawdopodobnienia swojej opowieści. Tylko oszuści informują telefonicznie o wypadku osoby z naszej rodziny oraz o tym, że potrzebne są pieniądze w zamian za uniknięcie kary. Nie informujemy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banków wszystkich oszczędności. W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. W przypadku podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z oszustem należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką Policji osobiście lub telefonicznie pod nr 112.

Zwykła ostrożność może uchronić Twoich bliskich przed utratą zbieranych latami oszczędności.

starszy aspirant Ewa Murmyło

Komenda Powiatowa Policji w Słubicach

 

 

Pliki do pobrania

Powrót na górę strony