Aktualności

Kradzionym samochodem dojechał do... aresztu.

Data publikacji 04.02.2013

Zielonogórscy policjanci zatrzymali 25-letniego Artura K. który w nocy 30 stycznia włamał się do domu jednorodzinnego w Nowogrodzie Bobrzańskim i zabrał sprzed posesji samochód Nissan Navara. Sąd Rejonowy w Zielonej Górze aresztował mężczyznę na 3 miesiące.  

Artur K., mieszkaniec jednej z miejscowości powiatu zielonogórskiego, 30 stycznia, kiedy domownicy spali, wszedł przez piwniczne okno do domu w Nowogrodzie Bobrzańskim. Mężczyzna szukał wartościowych przedmiotów. Zabrał dwa portfele z dokumentami, kartami płatniczymi oraz 330 zł w gotówce i kluczyki do zaparkowanego przed domem samochodu Nissan Navara wartości 70 tysięcy złotych.

Skradziony samochód miał zamontowany system GPS, który pomógł dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze doprowadzić patrole w miejsce gdzie znajdował się skradziony Nissan. Artur K. widząc policyjne patrole wjechał samochodem w las, porzucił  pojazd i uciekł. Opodal samochodu pozostawił jednak bardzo wyraźny ślad sportowego buta.

Policjanci w wyniku czynności operacyjnych potwierdzili, że to 25-latek może być sprawcą opisanej kradzieży. W jego mieszkaniu odnaleziono buty z charakterystycznym wzorem podeszwy. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Okazało się również, że ma on na sumieniu jeszcze inne kradzieże. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze drugiego lutego wystąpił do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd przychylił się do wniosku. Artur K. spędzi w areszcie 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat więzienia.

 

podinsp. Małgorzata Barska

KMP Zielona Góra

  • Kradzionym samochodem dojechał do... aresztu.
Powrót na górę strony