Każdy na swoim motorowerze - nietrzeźwi ojciec i syn przyjechali pod sklep po alkohol
Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał każdy z dwóch zatrzymanych do kontroli mężczyzn, która miała miejsce we wtorek (10 grudnia) w Dobiegniewie. Motorowerzystów zatrzymał dzielnicowy z Posterunku Policji w Dobiegniewie. Jak się okazało obaj motorowerzyści to ojciec i syn. Każdy z nich jechał na swoim motorowerze mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu w organizmie i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
We wtorek (10 grudnia) dzielnicowy z Dobiegniewa, sierżant sztabowy Piotr Kruk zauważył na ulicy Wyszyńskiego dwóch motorowerzystów, którzy podjechali pod jeden ze sklepów. Cała sytuacja miała miejsce kilkanaście minut po godzinie 11. Dzielnicowy zwrócił uwagę, że obaj motorowerzyści mieli problem z utrzymaniem równowagi na jednośladach oraz ze sprawnym ich zatrzymaniem i zaparkowaniem. Kiedy zdjęli kaski dzielnicowy już wiedział, że obaj mężczyźni, to mieszkańcy Dobiegniewa, którzy prawdopodobnie posiadają zakaz prowadzenia pojazdów. W trakcie legitymowania okazało się, że obaj mężczyźni to ojciec i syn w wieku 57 i 34 lat. W trakcie interwencji czuć było od obu alkohol, mimo to zgodnie tłumaczyli, że przyjechali do sklepu jeszcze go dokupić. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że jeden i drugi motorowerzysta miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Potwierdziły się również przypuszczenia dzielnicowego, bo obaj motorowerzyści posiadali zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz oboje odpowiedzą przed sądem za swoje nierozsądne zachowanie.
młodszy aspirant Tomasz Bartos
Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Krajeńskich