Aktualności

Uważajmy na drogach – wywrócona ciężarówka na A2

Data publikacji 12.01.2017

Niezachowanie bezpiecznej odległości podczas wyprzedzania to przyczyna, groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego, do którego doszło na 19 km autostrady A2. Kierowca ciężarówki jechał zbyt blisko wyprzedzanego pojazdu specjalnego tzw. ,,solanki”, w efekcie czego doszło do zderzenia pojazdów. Na szczęście na miejscu zdarzenia nikt nie poniósł poważniejszych obrażeń. Z uwagi na zniszczenia, droga była zablokowana przez trzy godziny.

Kierując pojazdem, zawsze powinniśmy być skupieni i przygotowani na ewentualne przeszkody na naszej drodze. Ważne jest także aby kierować ,,z głową” i przed wykonaniem jakiegokolwiek manewru ocenić nasze możliwości i upewnić się czy nie stworzy on zagrożenia dla nas i innych uczestników ruchu drogowego.

O konsekwencjach nieprzestrzegania tych zasad przekonał się 32-letni obywatel Białorusi, który w czwartek (12 stycznia) przed godziną 3:00 na autostradzie A2 kierował samochodem ciężarowym marki Volvo. Kierowca ciężarówki widząc poprzedzający go pojazd specjalny tzw. ,,solankę”, który jechał lewym pasem drogi, przystąpił do jego wyprzedzania prawą stroną. Niestety podczas manewru, 32-latek nie zachował bezpiecznej odległości od wyprzedzanej ,,solanki” co skutkowało zderzeniem pojazdów na 19 km autostrady A2 prowadzącej w kierunku Świecka. W wyniku zdarzenia uszkodzone zostały oba pojazdy. Ciężarowe Volvo uderzyło także w barierki i wypadło na jezdnię prowadzącą w przeciwnym kierunku. Na szczęście w tym czasie żaden pojazd nie jechał przeciwnym pasem drogi. Obaj kierowcy mieli w tej sytuacji wiele szczęścia i nie doznali żadnych poważniejszych obrażeń. Podczas usuwania samochodów z drogi, istniała konieczność jej zablokowania na blisko trzy godziny. Utrudnienia trwały zaś 12 godzin. 32-letni obywatel Białorusi za spowodowanie kolizji ukarany został przez policjantów mandatem w kwocie 500 złotych.

W tej sytuacji, niebezpiecznie wyglądające zdarzenie drogowe zakończyło się bezpiecznie dla wszystkich uczestników. Jednak, mało brakowało aby doszło do tragedii.

 

Opracował: sierż. Mateusz Sławek

Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.

Powrót na górę strony