Aktualności - Policja Lubuska

Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 36-latek podejrzany o kradzież pieniędzy z kościelnej skarbony. Mężczyzna zabrał pieniądze w kwocie około tysiąca złotych. Straty są jednak dużo wyższe. 36-latek uszkodził dwie skarbony powodując straty na kilka tysięcy złotych. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Mundurowi ze strzeleckiej drogówki uważnie kontrolują zmotoryzowanych. To właśnie brawura i niedostosowanie prędkości do panujących warunków są najczęstszą przyczyną drogowych tragedii. W środę (3 września) mundurowi zatrzymali kierowcę skody, który przekroczył prędkość o ponad 70 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym. Konsekwencje dla niego to wysoki mandat, punkty karne i zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące.

Nawet 30 tysięcy złotych grzywny i 31 punktów karnych grozi 30-letniemu kierowcy audi, który w sposób rażący złamał przepisy drogowe. Mężczyzna tak bardzo się spieszył, że przejechał na czerwonym świetle, skręcił w prawo z pasa do jazdy na wprost i w lewo przejeżdżając, linię ciągłą. Dzięki czujności policjantów ze strzeleckiej drogówki w porę przerwano jego niebezpieczną jazdę. Jak się okazało nie posiadał uprawnień do kierowania.

Policjanci z powiatu strzelecko-drezdeneckiego intensywnie pracują, aby pierwsze dni nauki upłynęły bezpiecznie. Patrole, nie tylko ruchu drogowego, są widocznie głównie w rejonach szkół i przedszkoli. Wszystko po to, aby powrót do szkół dla wszystkich był bezpieczny. Mundurowi przypominają również najmłodszym o bezpiecznym zachowaniu w drodze do szkoły przekazując przy tej okazji elementy odblaskowe.

„Znalezione nie kradzione”, to przekonanie panujące wśród wielu osób. Jest to jednak mit, a przepisy jednoznacznie określają, co grozi za nieoddanie znalezionej rzeczy. Nie wszyscy jednak liczą się z konsekwencjami i traktują znaleźne jak swoją własność. Dobrym przykładem tego, jak należy postąpić w przypadku takiej sytuacji, jest postawa mężczyzny, który zwrócił znaleziony portfel, a w nim dokumenty i kilka tysięcy złotych

Policjanci z Komisariatu Policji w Drezdenku zatrzymali napastnika, który wszedł do jednego z lokali gastronomicznych i oddał strzały z broni w kierunku pracownika. Na szczęście skończyło się na drobnych obrażeniach gardła poszkodowanego. Mężczyzna został szybko wytypowany przez policjantów i zatrzymany następnego dnia po zdarzeniu.

Zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim osobom wypoczywającym nad wodą, to jeden z priorytetów dla Policji w czasie sezonu letniego. Choć do końca wakacji zostało jeszcze kilka dni, to wypoczywających nad wodą nie brakuje. Dlatego na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego policjanci patrolują największe jeziora. Wszystko po to, aby każdy w sezonie letnim czuł się bezpiecznie, a żywioł jakim jest woda, był kojarzony wyłącznie z wypoczynkiem i relaksem.

„Hades” to owczarek niemiecki, który przez kilka ostatnich lat wspierał policjantów z powiatu strzelecko-drezdeneckiego w zapewnieniu bezpieczeństwa. Dał się poznać jako pies z dużym temperamentem, niejednokrotnie potwierdzając swój profesjonalizm i doskonałą współpracę ze swoim przewodnikiem aspirantem Radosławem Melą. Teraz czworonożny funkcjonariusz odszedł na emeryturę, a będzie się nim opiekował nie kto inny, jak jego dotychczasowy przewodnik.

Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej dwóch motocyklistów, którzy mimo czerwonego światła przejechali przez przejazd kolejowy. Ich tłumaczenie, że rogatki były w trakcie podnoszenia, nie są argumentem usprawiedliwiającym nieodpowiedzialne zachowanie. Pamiętajmy – przejazd kolejowy, to szczególne miejsce na drodze, gdzie powinniśmy zachować czujność i bezwzględnie stosować się do przepisów.

Niemal trzy promile alkoholu miał 40-letni kajakarz, który płynął kajakiem pod prąd rzeki Drawa. Mężczyzna był tak pijany, że nie potrafił o własnych siłach wyjść z kajaka, ani logicznie odpowiadać na pytania. Dzięki wzorowej postawie świadków i strażaków, mężczyzna został bezpiecznie sprowadzony na brzeg. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.

Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali 27-latka, który siedział za kierownicą volkswagena mimo, że miał dwa sądowe zakazy kierowania. Mężczyzna był również poszukiwany listem gończym. Recydywista drogowy został zatrzymany i trafił już do zakładu karnego.

Sierżant sztabowy Eryk Ignasiak i Tobi - policyjny pies wyszkolony do tropienia narkotyków, niemal sześć miesięcy wspólnie doskonalili swoje umiejętności. Po intensywnym szkoleniu funkcjonariusz wraz ze swoim czworonożnym podopiecznym pełnią już służbę na terenie powiatu. Jest to możliwe dzięki wsparciu finansowemu Starostwa Strzelecko-Drezdeneckiego. Obecnie w strzeleckiej komendzie służbę pełnią dwa psy. Tobi jest wyszkolony do szukania narkotyków, natomiast jego starszy kolega Creber to pies patrolowo-tropiący.

Kierowca audi nie zatrzymywał się do kontroli drogowej, uciekał przed policjantami uszkadzając przy tym radiowóz. Ostatecznie policjanci zatrzymali 19-latka i przedstawili mu zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Okazało się również, że mężczyzna ma aktywne cztery zakazy prowadzenia pojazdów. W czwartek (24 lipca) został w trybie przyspieszonym doprowadzony do sądu, który zdecydował, że 19-latek trafi do zakładu karnego na okres jednego roku.

Przedstawiciele Policji, Straży Pożarnej i Starostwa Powiatowego w Strzelcach Krajeńskich weryfikowali przygotowanie miejsc zorganizowanego wypoczynku dzieci i młodzieży. Wspólne kontrole mają za zadanie zwiększenie bezpieczeństwa najmłodszych. Dzięki wspólnej pracy rodzice, opiekunowie, a przede wszystkim dzieci mają pewność, że wypoczynek będzie udany i bezpieczny.

Mundurowi ze strzeleckiej drogówki uważnie kontrolują zmotoryzowanych. To właśnie brawura i niedostosowanie prędkości do panujących warunków są najczęstszą przyczyną drogowych tragedii. W poniedziałek (21 lipca) mundurowi zatrzymali kierowcę skody, który przekroczył prędkość o niemal 80 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym. Konsekwencje dla niego to wysoki mandat, punkty karne i zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące.

32-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 58-letniej kobiety. Mężczyzna kilkukrotnie ugodził nożem swoją ofiarę w okolice klatki piersiowej i uciekł z miejsca zdarzenia. Zarządzony alarm dla policjantów pozwolił błyskawicznie namierzyć i zatrzymać napastnika. Mężczyzna został zatrzymany na terenie województwa zachodniopomorskiego. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

Mundurowi ze Strzelec Krajeńskich, Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim oraz ratownicy WOPR i strażnicy leśni rozmawiali o bezpieczeństwie z wypoczywającymi nad jeziorem Lipie w miejscowości Długie. Ważną częścią spotkania był pokaz udzielania pomocy tonącej osobie. To bardzo ważne w kontekście trwającego lata i wakacji.

Łupem 47-latka padł między innymi sprzęt elektroniczny oraz odzież turystów wypoczywających nad rzeką Drawa. Dzięki skutecznym działaniom mundurowych z Dobiegniewa (powiat strzelecko-drezdenecki) i współpracy ze strażnikami Drawieńskiego Parku Narodowego mężczyzna został szybko namierzony i zatrzymany. Usłyszał zarzut kradzieży, której dopuścił się, działając w warunkach recydywy i czyniąc sobie z przestępczego procederu stałe źródło dochodu. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Kryminalni z Drezdenka wspólnie z prokuratorem skierowali do sądu akt oskarżenia przeciwko 39-latce oskarżonej o liczne oszustwa. Kobieta usłyszała niemal 160 zarzutów. Jej nielegalny proceder polegał na wyłudzaniu danych osobowych, a następnie kupowaniu na kredyt na dane tych osób telefonów i innego sprzętu elektronicznego. Pozyskane w ten sposób produkty sprzedawała na portalach aukcyjnych. Spowodowała straty u pokrzywdzonych sięgające nawet 400 tysięcy złotych, a kolejne 200 tysięcy złotych, to kwota jaką oszustka próbowała wyłudzić.

Policjanci z Dobiegniewa (powiat strzelecko-drezdenecki) zatrzymali osoby odpowiedzialne za kradzież z włamaniem. Przestępstwo miało miejsce na początku lipca na ternie miejscowości Dobiegniew. Łupem sprawców padły między innymi elektronarzędzia o wartości około 20 tysięcy złotych. Dzięki skutecznej pracy funkcjonariuszy skradzione rzeczy udało się odzyskać, natomiast zatrzymani mężczyźni nie unikną odpowiedzialności. O dalszym losie podejrzanych zdecyduje sąd.