Aktualności

Pomoc przyszła ze Świecka

Data publikacji 15.05.2014

Mężczyzna ulega wypadkowi w domu, zdenerwowana kobieta dzwoni na numer alarmowy. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że w telefonie słyszy niemieckiego operatora, z którym nie jest w stanie się porozumieć. Dzięki sprawnie przekazywanym informacjom przez służby polskie i niemieckie udało się uratować rannego mężczyznę.

Do tej sytuacji doszło w miniony piątek na terenie Niemiec. Polka po godzinie 22, dodzwaniając się na numer alarmowy w Brandenburgii usiłowała przekazać, że mężczyzna, z którym przebywała w mieszkaniu jest zraniony w rękę i bardzo mocno krwawi, jego stan pogarszał się z każdą chwilą i tracił przytomność. Niemieccy operatorzy linii alarmowej nie byli w stanie zrozumieć zdenerwowanej Polki. Kluczowa była myśl, aby połączenie przekazać do Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy w Świecku. Tutaj funkcjonariusz lubuskiej policji, rozpoczynając rozmowę usiłował dowiedzieć się, co się stało. Uspokoił zdenerwowaną kobietę i szybko wytłumaczył, jak opatrzyć rannego do czasu przybycia lekarza. Niestety problemem było ustalenie dokładnego miejsca przebywania. Kobieta była zdezorientowana, nie wiedziała dokładnie gdzie jest. Przy współpracy z niemieckimi funkcjonariuszami udało się ustalić adres i natychmiast wezwać służby ratownicze.

 

Dzięki profesjonalizmowi polskich i niemieckich służb z Centrum Współpracy w Świecku udało się uratować życie mężczyzny. Gdyby nie policjanci prawdopodobnie nie udałoby się ustalić miejsca do którego należało wysłać pomoc i ta historia nie zakończyła się tak szczęśliwie.

 

st.post. Grzegorz Jaroszewicz

Zespół Prasowy KWP Gorzów Wlkp.

  • Pomoc przyszła ze Świecka
Powrót na górę strony