Komunikat Policji
Białostoccy policjanci poszukują zaginionej 5-letniej Wiktorii. Dziewczynka mogła zostać uprowadzona przez 47-letniego partnera jej matki, która została pozbawiona praw do opieki nad córką.
5-latka ostatni raz widziana była w minioną sobotę około godziny 15.00 w rejonie placu zabaw przy ulicy Pietkiewicza. Była wtedy pod opieką 47-letniego obecnego partnera jej matki, która pozbawiona jest praw do opieki nad swoją córką. Od tamtej pory ślad po dziecku i mężczyźnie zaginął.
Zaginiona dziewczynka to:
SMORCZEWSKA Wiktoria, lat 5.
Rysopis: wzrost ok. 122 cm, waga ok. 19 kg, szczupła budowa ciała, oczy niebieskie, włosy proste długości do pasa jasny blond z grzywką, twarz owalna szczupła, uszy normalne, nos prosty z zadartym do góry koniuszkiem.
Ubrana byław: białą bluzeczkę z krótkim rękawem typu t-shirt z nadrukiem z przodu „Wole Yeti”, granatowe leginsy długości do kolan z wizerunkiem bajkowej postaci na prawej nogawce, fioletowe sandałki z czerwonymi kwiatkami, na włosach, które związane były gumką w kucyk, miała różową opaskę i spinkę w kształcie czerwonego serduszka.
Natomiast mężczyzna, z którym ostatnio widziana była dziewczynka, ma ok. 180 cm wzrostu, jest dobrze zbudowany, ma włosy ciemny blond ścięte na tzw. „jeża”. W dniu zaginięcia 5-latki, ubrany był w ciemnoniebieskie dżinsy i koszulę wizytową z krótkim rękawkiem z kołnierzykiem w kratkę. 47-latek mieszka w Zielonej Górze i najprawdopodobniej jest kierowcą tira. W związku z tym, może poruszać się po kraju ciężarową scanią.
Prosimy wszystkie osoby, które widziały zaginioną dziewczynkę, bądź opisanego mężczyznę lub mogą pomóc w ustaleniu miejsca ich pobytu o kontakt z Komisariatem Policji II w Białymstoku pod numerem telefonu /85/ 670 32 22 lub z najbliższą jednostką Policji telefon 997 lub komórkowy 112. Gwarantujemy dyskrecję i anonimowość.