Objazdy były konieczne
Usuwanie skutków wczorajszego wypadku drogowego w Wilkowie zakończyło się późnym wieczorem. Wyjątkowa sytuacja wymagała wielogodzinnego zatrzymania ruchu na drodze krajowej nr 92. Względy bezpieczeństwa nie pozwalały jednak na inne rozwiązanie.
We wtorek nad ranem, w miejscowości Wilkowo na drodze krajowej nr 92, doszło do wypadku z udziałem samochodu ciężarowego. Ciężarówka zjechała z jezdni i z impetem uderzyła w ścianę przydrożnego budynku. Kierowca auta przeżył, jednak samochód zniszczył część zabudowań, a pozostała konstrukcja groziła zawaleniem. Usuwanie skutków wypadku było wyjątkowo pracochłonne. TIR przewoził na skrzyni sypki ładunek. Jego przeładowanie wiązało się z wieloma godzinami pracy wykonywanej bez użycia mechanicznego sprzętu. Dodatkowo inspektor nadzoru budowlanego zadecydował o konieczności rozbiórki ściany uszkodzonej budowli. Kamienny mur stał obok słupa energetycznego i gdyby runął na ziemię spowodowałby poważne zniszczenia.
Opisana sytuacja była powodem wprowadzenia objazdów. Policjanci ruchu drogowego kierowali na nie kierowców aż do momentu usunięcia niebezpieczeństwa. Dopiero około godziny 23 wydano decyzję o przywróceniu ruchu na K-92. Sytuacja taka była zapewne niekomfortowa dla kierowców, jednak inne rozwiązanie ze względu na zagrożenie nie było możliwe. Policjanci ze Świebodzina, skupieni na swej pracy, do późnego wieczora zmagali się z niecodzienną sytuacją. Rozumiejąc zdenerwowanie użytkowników drogi zmuszeni byli do kierowania wszystkich na sąsiednie trasy. Tym bardziej dziękujemy naszym kolegom z KPP w Świebodzinie za poświęcenie, informując jednocześnie wszystkich zmotoryzowanych, że Policja nie miała faktycznego wpływu na zaistniałą sytuację i wcześniejsze przywrócenie ruchu na wyłączonym odcinku drogi nr 92.