Nie dali się oszukać
Oszuści telefonowali do mieszkańców Żar informując, że ich dzieci miały wypadek. Żądali w zamian za ,,załatwienie sprawy” od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na szczęście nikt nie dał się oszukać.
W poniedziałek /20.10/ do jednej z mieszkanek Żar zatelefonowała kobieta podając się za jej córkę. Poinformowała zgłaszającą, że miała wypadek i potrzebuje 85 tys. złotych na wpłacenie kaucji. Słuchawkę przekazała dla mężczyzny podającego się za policjanta, który potwierdził słowa kobiety. Mieszkanka Żar do, której zatelefonowali oszuści wykazując przytomność umysłu zapytała mężczyznę o dane personalne córki, wtedy to oszust niezwłocznie rozłączył się. W tym dniu do dyżurnego żarskiej jednostki w ciągu kolejnych dwóch godzin zadzwoniło jeszcze 10 osób, informując o podobnych telefonach, różniących się jedynie kwotą jaką żądali oszuści. Na szczęście żadna z osób zgłaszających nie dała się oszukać.
Policja apeluje o ostrożność w kontakcie z osobami obcymi! Oszuści wykorzystują gotowość niesienia pomocy oraz otwartość osób starszych i samotnych.
Należy być nieufnym wobec nieznajomych, w szczególności, gdy chodzi o przekazywanie pieniędzy. Najprościej i najbezpieczniej jest zadzwonić do rodziny i upewnić się czy zdarzenie o, którym mówi nam obca osoba miało w ogóle miejsce, zanim przekażemy jakiekolwiek pieniądze. O każdej próbie lub oszustwie należy poinformować policję dzwoniąc na bezpłatny numer 112 lub 997. Należy być nieufnym wobec nieznajomych, w szczególności, gdy chodzi o przekazywanie pieniędzy. Najprościej i najbezpieczniej jest zadzwonić do rodziny i upewnić się czy zdarzenie o, którym mówi nam obca osoba miało w ogóle miejsce, zanim przekażemy jakiekolwiek pieniądze.
źródło: mł. asp. Aneta Berestecka
KPP Żary