Podał się za instalatora
Oszust podał się za pracownika firmy energetycznej i pod pretekstem kontroli instalacji oraz zwrotu nadpłaty wszedł do mieszkania. Wykorzystując chwilę nieuwagi właścicielce ukradł tysiąc złotych.
Oszuści, żeby zdobyć pieniądze wykorzystują przeróżne metody. Przeważnie działają w taki sposób, aby zdobyć zaufanie rozmówcy. Później, kiedy znajdą się już w mieszkaniu wykorzystują chwilę nieuwagi i kradną oszczędności. We wtorek (06 maja) w Żarach kobieta wpuściła do swojego mieszkania mężczyznę. Zapytał ją czy ma ona prąd w mieszkaniu oraz oświadczył, że musi sprawdzić gniazdka i licznik, gdyż za chwilę prądu nie będzie. Podczas tych czynności nawiązał rozmowę o rachunkach za energię oraz o ewentualnej możliwości zwrotu nadpłaty, jeżeli będzie miała możliwość wydania reszty. Kobieta udała się do pokoju, aby wyjąć pieniądze z szafy, wówczas mężczyzna oświadczył, że nie musi już szukać pieniędzy, a nadpłata zostanie odliczona przy kolejnym rachunku. Później poprosił pokrzywdzoną o pomoc przy sprawdzeniu gniazdka w drugim pokoju, sam zaś w tym czasie wykorzystując chwilę nieuwagi ukradł kopertę, w której było tysiąc złotych.
Nie daj się oszukać i przestrzegaj kilku rad:
- jeśli musisz kogoś wpuścić do mieszkania nie pozostawiaj go ani na chwilę samego
- nie przeprowadzaj żadnych transakcji z akwizytorami i inkasentami
- nie przechowuj w mieszkaniu dużych kwot pieniędzy
- oszczędności lepiej umieścić w banku
- podczas wizyt pracowników instytucji, żądaj dokumentu potwierdzającego tożsamość ( najlepiej zanim go wpuścisz do mieszkania, wykonaj telefon do instytucji w, której podaje, że pracuje).
sierż. sztab. Aneta Berestecka
Oficer Prasowy KPP w Żarach
tel. 519 534 139