Marihuana w plecaku
Pogadanka na temat bezpieczeństwa i szkodliwości zażywania narkotyków była jednym ze spotkań organizowanym przez Policję w szkołach. Zaskoczenie nastąpiło, kiedy policyjny, przeszkolony w wyszukiwaniu narkotyków labrador, wyraźnie wskazał na plecak jednej z uczennic. W środku znajdował się woreczek z marihuaną.
Pogadanka na temat bezpieczeństwa i szkodliwości zażywania narkotyków była jednym ze spotkań, jakie Policja przy współpracy szkół organizuje wielokrotnie w ciągu roku. We wtorek /19.02/ na terenie powiatu żarskiego taką właśnie pogadankę zorganizowano w jednym z gimnazjów. Policjant spotkał się z młodzieżą, rozmawiając na temat narkotyków i sytuacji w których młodzi ludzie mogą wejść w konflikt z prawem. Mundurowy nie przyszedł jednak do szkoły sam. W czasie spotkania chciał młodzieży pokazać swojego pomocnika – labradora, przeszkolonego w wykrywaniu substancji odurzających. Policyjny psiak wzbudził entuzjazm nastolatków. Zwierzak podczas takich pogadanek odbierany jest zawsze życzliwie i postrzegany jak swego rodzaju maskotka u boku funkcjonariusza. Jakież było zdziwienie zebranych, gdy labrador (którego zalety i skuteczność chwalił policjant) zareagował tak jak go szkolono. Pies wzbudzając konsternację podszedł do plecaka jednej z uczennic i w jednoznaczny sposób wskazał na pakunek. Po sprawdzeniu okazało się, że trafienie jest stuprocentowe. W plecaku znajdowała się tzw. strunówka z zawartością marihuany. Nie ulegało wątpliwości, że plecak należy do obecnej na sali 16-latki. Teraz jego właścicielka będzie musiała wytłumaczyć się Policji z ujawnionej zawartości. Pewne jest również, że pozostali uczniowie na długo zapamiętają tę wyjątkową lekcję.
podkom. Sławomir Konieczny
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
tel. 519 534 647