Zatrzymany nie tylko za łapówkę
W trakcie kontroli drogowej, kierowca ciężarówki wręczał policjantom pieniądze aby nie wykonali swojego obowiązku i puścili go wolno. Policjanci pieniądze zabezpieczyli, a mężczyznę zatrzymali. Teraz odpowie przed Sądem za dwa przestępstwa.
W sobotnią noc /23 maja/, na jednej z ulic Świebodzina, policjanci patrolujący miasto zwrócili uwagę na jadący w ich kierunku pojazd. Zarówno kierowca jak i pasażer, nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Chcąc zatrzymać auto do kontroli, policjanci zawrócili za nim i podali mu sygnał do zatrzymania się. Kierowca Toyoty w ogóle nie reagował i kontynuował jazdę. Zjechał z drogi w rejon garaży przy ul. Żaków i nie zwracając w ogóle uwagi na dawane mu sygnały, rozpoczął jazdę wokół budynków garażowych. Jak oświadczyli policjanci, to była niecodzienna sytuacja. Kierujący toyotą „uciekał” jadąc z prędkością maksymalnie około 20 km/h, przy tym nie dając funkcjonariuszom, żadnej możliwości zatrzymania go. Aby nie doprowadzić do zderzenia z tym pojazdem, na miejsce skierowano drugi patrol, który zajechał drogę Toyocie z przeciwnego kierunku i dopiero wtedy auto się zatrzymało.
Po przeprowadzonej kontroli drogowej, policjanci poznali powód dla którego kierowca nie miał zamiaru się zatrzymać. 28 latek kierował samochodem mając prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna swój wyczyn zakończył w policyjnej izbie zatrzymań, auto zostało odholowane przez pomoc drogową. Teraz za popełnione wykroczenia i przestępstwo odpowie przed Sądem i musi liczyć się z konsekwencjami jakie, po nowelizacji przepisów karnych, stosowane są wobec nietrzeźwych kierujących.
źródło: asp. Łukasz Szymański
KPP Świebodzin