Podpalili altankę i ukradli królika
Policjanci zatrzymali dwóch młodych mieszkańców gminy Drezdenko, którzy w nocy podpalili altankę. Sprawcy już usłyszeli zarzuty. Grozi im kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy 31 października 2012 roku kilka minut po północy. Jeden z funkcjonariuszy w czasie wolnym przejeżdżał w pobliżu ogródków działkowych. Zaniepokoił go fakt, że na jednej z działek z altany wydobywają się płomienie ognia. O zdarzeniu natychmiast powiadomił kolegów pełniących służbę, a sam udał się na miejsce, żeby sprawdzić co się dzieje.
Kilka minut później na miejscu pojawili się kolejni funkcjonariusze z KP w Drezdenku wraz z technikiem kryminalistyki oraz zastęp Straży Pożarnej, który gasił pożar.
Obecni na miejscu policjanci ustalili, że prawdopodobnie altana spłonęła w wyniku podpalenia. Po penetracji pobliskiego terenu mundurowi zauważyli jak w kierunku pobliskich bloków w szybkim tempie oddalają się dwaj mężczyźni. W trakcie kontroli policjanci od mężczyzn wyczuli wyraźną woń alkoholu. Badanie wykazało, że każdy z nich ma ponad promil alkoholu w organizmie. Okazało się, że obaj są mieszkańcami gminy Drezdenko w wieku 20 lat. Jeden z kontrolowanych trzymał na rękach królika. Nie umiał wytłumaczyć skąd go ma. Ponadto znaleziono przy nich przedmioty, które mogły służyć do popełnienia przestępstwa.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Tego samego dnia po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani w KP w Drezdenku, gdzie usłyszeli zarzuty. Ustalono również, że sprawcy tej samej nocy włamali się także do innych altan. Za czyny których się dopuścili grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Policjantom udało się także ustalić właściciela, do którego należał skradziony królik, zwierzę trafiło już pod opiekę opiekuna.
asp. Marzena Śpiewak
Oficer Prasowy KPP Strzelce Krajeńskie