Policjanci likwidują leśną plantację
Nowosolscy policjanci skutecznie walczą z przestępczością narkotykową. Tym razem śledczy odkryli plantację marihuany ukrytą w kompleksie leśnym. Zatrzymany do sprawy 34-letni mężczyzna trafił już do aresztu.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego nowosolskiej jednostki wpadli na trop leśnej plantacji. Informacja została zweryfikowana i potwierdzona. W niewielkiej miejscowości niedaleko Nowej Soli, w kompleksie leśnym policjanci odnaleźli 22 krzaki konopi indyjskich o wysokości blisko 3 metrów. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli również 49 ściętych łodyg. W miejscu nielegalnej plantacji policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który zrywał kwiatostan konopi. Policjanci sprawdzili miejsce zamieszkania 34-letniego mężczyzny. Podczas przeszukania jego mieszkania, śledczy zabezpieczyli ponad 10 kg suszu roślinnego. Podejrzany znaczne ilości marihuany przechowywał w słoikach, workach a nawet w termosie. W mieszkaniu mężczyzny znajdowował się również specjalistyczny sprzęt. M.in. waga, środki chemiczne wzrostu roślin. Zabezpieczone zostały również dwa słoiki z zawartością 90 gram amfetaminy.
Policjanci zabezpieczyli nielegalne środki odurzające i psychtropowe. Wstępnie ustalona czarnorynkowa wartość suszu została oszacowana na kwotę blisko 300 tysięcy złotych. Z zabezpieczonego suszu, mężczyzna mógł przygotować ponad 10 tysięcy porcji dilerskich narkotyku. Podejrzany usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Na wniosek Policji i Prokuratury został skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. W piątek (10 października 2014 roku) 34-letni mieszkaniec Nowej Soli trafił przed oblicze Sądu. Jego decyzją, mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: sierż. sztab. Katarzyna Wąsowicz
KPP Nowa Sól