Przedwczesna radość złodzieja
W Kożuchowie pijany mężczyzna włamał się do sklepu, jego łupem padło kilka butelek wódki. Jedną z nich postanowił wypić już na klatce schodowej pod mieszkaniem, nie przewidział jednak, że może po niej zapaść w sen. Po przebudzeniu stwierdził, że plecak z wódką… ktoś mu ukradł.
Do nietypowego zdarzenia doszło nocą, z piątku na sobotę, w trakcie burzy. Tomasz Sz. – 27-letni mieszkaniec Kożuchowa – pod wpływem alkoholu poszedł do sklepu, za pomocą siekiery roztrzaskał zabezpieczenia i dostał się do środka, skąd wyniósł w plecaku kilka butelek wódki. Zadowolony wrócił do domu, gdzie postanowił uczcić udany włam już na klatce schodowej. Po opróżnieniu jednej butelki zmorzył go sen. Gdy się jednak obudził, plecaka z łupem przy nim nie było.
Policjantom udało się ustalić się tożsamość pechowego włamywacza, po zatrzymaniu przyznał się do winy i wyraził skruchę. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.
źródło; sierż. Katarzyna Wąsowicz
KPP Nowa Sól
-
Przedwczesna radość złodzieja
