Mogli doprowadzić do katastrofy
Policjanci ustalili trzech mieszkańców wsi koło Międzyrzecza, którzy chcąc zatrzymać przejeżdżający pociąg, kładli na torach przeszkody. Do tego podpalili trawę w lesie przy torowisku. Dwóch z nich odpowie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich w Międzyrzeczu, natomiast 17-latkowi za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym może grozić kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 3 marca 2015 roku w okolicach Międzyrzecza. Policjanci oraz funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei patrolowali rejon nasypów torowych, ponieważ w ostatnim czasie odnotowano tam niepokojące zdarzenia. Przejeżdżający w tym rejonie maszyniści informowali, że nieznane osoby kładą na tory przeszkody- słupy betonowe, konary drzew i rozciągają w poprzek torowiska linki stalowe co mogło powodować zagrożenie dla przejeżdżających pociągów.
Podczas wspólnych patroli torowisk, funkcjonariusze zauważyli palącą się trawę w lesie przy nasypie. Szybko ją zagasili, żeby ogień się nie rozprzestrzenił. Rozpoczęli poszukiwania sprawców podpalenia. Po kilku minutach, niedaleko płonącej trawy, zauważyli trzech nastolatków. Okazało się, że wszyscy mieszkali w pobliskiej wsi. Po krótkiej rozmowie, okazało się, że to oni podłożyli ogień w lesie, do tego wcześniej kilkakrotnie układali na torowisko słupy betonowe, konary drzew oraz rozciągali linki stalowe, chcąc w ten sposób zatrzymać przejeżdżające pociągi.
Policjanci sprawdzają również inne informacje: czy ci sami sprawcy nie podpalili wcześniej łąki w tym rejonie i czy nie podkładali bloczków betonowych oraz desek z gwoździami na pobliską drogę.
Z uwagi na wiek sprawców, dwóch z nich odpowie za swoje czyny przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich w Międzyrzeczu, natomiast 17-latkowi za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, może grozić kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Jsutyna Łętowska
KPP Międzyrzecz