Nieletni podpalacz z Wrocławia
W czasie ostatniego weekendu policjanci z Międzyrzecza zatrzymali czternastolatka podpalającego stogi słomy na terenie gminy Pszczew.
W niedzielę /18 sierpnia 2013 roku/ dyżurny KPP w Międzyrzeczu został powiadomiony o kolejnym podpaleniu stogu słomy na terenie gminy Pszczew, tym razem w pobliżu ośrodka wczasowego „Jeziorak”. Podczas akcji gaszenia pożaru policjanci zwrócili uwagę na nastolatka, wykazującego nadmierne zainteresowanie zdarzeniem. Chłopiec wykazywał dużą aktywność, robił zdjęcia, zadawał strażakom wiele szczegółowych pytań. Policjanci przeprowadzili z nim rozmowę, w czasie której przyznał się do podpalenia stogu. W jego telefonie komórkowym policjanci ujawnili zdjęcia i filmy pochodzące z poprzednich pożarów, których sprawcą okazał się on sam.
Nastolatek został zatrzymany i przewieziony do Izby Dziecka. Powiadomiono matkę, w obecności której chłopiec przyznał się do podpaleń. Odbyła się także wizja lokalna, w czasie której chłopiec wskazał miejsca i sposoby dokonania podpaleń. Został mu przedstawiony zarzut uszkodzenia mienia poprzez dopalenie z art. 288§1 kk. Okoliczności zdarzenia zostały potwierdzone innymi dowodami, m.in. śladami z miejsca zdarzenia i zeznaniami świadków.
Gdyby chłopiec był osobą dorosłą polegałby karze pozbawienia wolności nawet do 5 lat. O losie nastolatka zadecyduje jednak Sąd Rodzinny we Wrocławiu, skąd pochodzi podpalacz. Na terenie gminy Pszczew przebywał od 10 sierpnia, na wakacjach, pod opieką znajomej matki. Jego głównym zainteresowaniem są pożary a on sam chce zostać strażakiem. Ma nawet swoją stronę internetową, poświęconą tej tematyce.