Szybko zatrzymany za bezprawny wygłup
Ośmioro uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Gubinie trafiło do szpitala na obserwacje. Koniecznym było wykorzystanie lotniczego pogotowia ratunkowego. Powód? Ktoś na korytarzu szkolnym rozpylił nieznaną substancję. Dzięki szybko przeprowadzonej akcji ewakuacyjnej nie odnotowano więcej poszkodowanych. Sprawca jednak okazał się bezsilny wobec działań podjętych przez gubińskich policjantów, ukierunkowanych na wytypowanie i w konsekwencji jego szybkie zatrzymanie.
Ponad dwustu uczniów musiało zostać ewakuowanych, a 20 osób zaangażowanych w akcje ewakuacyjną. Poniesione koszty związane z zaangażowaniem służb szacuje się na około 12 tysięcy złotych. Osiem osób trafiło do szpitala na obserwację.
Wszystko przez nieodpowiedzialne i nie mające nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem zachowanie jednego z uczniów, który w szkole rozpylił gaz. Przed godz. 10:00 do dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Gubinie zaczęli zgłaszać się uczniowie, uskarżając się na złe samopoczucie oraz nudności. Jedna z uczennic poinformowała również, że nieznana osoba rozpyliła na korytarzu nieznaną jej substancje. Dyrektor po rozpoznaniu sytuacji natychmiast pootwierał okna oraz powiadomił odpowiednie służby.
Na miejsce przybyli policjanci, strażacy oraz pogotowie ratunkowe. Ponad 20 osób zostało zaangażowanych w akcje związaną z rozpyleniem substancji. Z uwagi na bardzo złe samopoczucie uczniów, koniecznym było ściągnięcie dodatkowych karetek oraz lotniczego pogotowia ratunkowego. W konsekwencji 7 uczniów zabranych zostało do szpitala w Krośnie Odrzańskim, a jedna przetransportowana została helikopterem do szpitala w Zielonej Górze. Pozostali uczniowie decyzją dyrektora przemieścili się do sali gimnastycznej, celem obserwacji ich samopoczucia, a po kilkudziesięciu minutach zostali zwolnieni do domów. Szybkie i profesjonalne podjęcie działań przez gubińskich policjantów, pozwoliło najpierw na wytypowanie, a w konsekwencji na zatrzymanie sprawcy tego czynu. Zaledwie po dwóch godzinach od realizacji tego bezprawnego wygłupu był on już w rękach policjantów. Okazał się nim 20 – letni mieszkaniec gminy Gubin. Co więcej uczeń tej szkoły, który w rozmowie z policjantami przyznał się do rozpylenia gazu paraliżującego. Wskazał jednocześnie miejsce porzucenia opakowania. Odnaleziony gaz został zabezpieczony przez policjantów.
Czynności w powyższej sprawie prowadzą gubińscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim. Od dalszych ustaleń i czynności wykonywanych przez te instytucje oraz analizy zebranego przez nie materiału, zależna będzie odpowiedzialność karna młodego mężczyzny, z którą to na pewno musi się liczyć.
Należy pamiętać, że tak nieodpowiedzialne zachowanie ze strony tego młodego człowieka mogło się skończyć bardziej przykrymi konsekwencjami. Rozpylenie gazu w pomieszczeniach zamkniętych może niejednokrotnie spowodować zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka. Wartym potępienia staje się również fakt zaangażowania tylu służb, które realizując swe czynności związane z nieodpowiedzialnym zachowaniem, mogły być potrzebne w innych okolicznościach.