Zielonogórscy policjanci zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę – mężczyzna miał 3,5 promila
W nocy z czwartku na piątek, (16/17 października) mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego, który był w stanie upojenia alkoholowego. Mężczyzna miał 3,5 promila. Ich podejrzenia wzbudziło to, że mężczyzna jechał zygzakiem. Mężczyzna po zatrzymaniu, w rozmowie z policjantami, dosłownie nie wiedział, gdzie się znajduje. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Samochód, którym jechał, został zabezpieczony procesowo.
Zielonogórscy policjanci przestrzegają przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu. Niestety, pomimo dotkliwych kar za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, cały czas po naszych drogach jeżdżą pijani kierowcy. Wsiadając do samochodu często w stanie upojenia alkoholowego, powodując ogromne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach.
W nocy z czwartku na piątek mundurowi z zielonogórskiej patrolówki jadąc przez Raculę, ulicą Głogowską zauważyli kierującego mazdą, który poruszał zygzaki i kilkukrotnie najechał na krawężnik jezdni. Po zatrzymaniu samochodu przez policjantów 46-latek ledwo wysiadł z auta. Po badaniu okazało się, że miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Na tym jednak lista problemów mężczyzny się nie kończy. Dodatkowo kierował bez uprawnień, a samochód, który prowadził, nie posiadał badań technicznych ani ważnego ubezpieczenia OC. Kontakt z mężczyzną był utrudniony. Policjantom oświadczył, że nie wie, gdzie się znajduje, gdzie jedzie ani która jest godzina. Pamiętał tylko, że właśnie wracał ze sklepu. Pojazd został odholowany na policyjny parking. Obecnie trwa postępowanie, które wyjaśni wszystkie okoliczności.
Na szczęście tym razem nikt nie ucierpiał, ale sytuacja mogła skończyć się tragicznie. Ponownie apelujemy o rozsądek, każda decyzja o wsiadaniu za kierownicę po alkoholu może być tą ostatnią. Promile za kółkiem to igranie ze swoim i cudzym życiem.
młodszy aspirant Anna Baran
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze