Niebezpieczna jazda zakończona utratą prawa jazdy
Dwóch kierujących, którzy zbagatelizowali ograniczenie prędkości w obszarze zabudowanym, straciło swoje uprawnienia na okres trzech miesięcy. Osoby, które w rażący sposób łamią przepisy, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Nie ma taryfy ulgowej dla kierowców nieprzestrzegających ograniczeń prędkości.
W czwartek (26 czerwca) żagańscy policjanci podczas pełnienia służby na Drodze Krajowej nr 12 zatrzymali do kontroli 21-letniego kierującego. Pomimo ograniczenia prędkości do 70 km/h pędził osobowym audi z prędkością aż 124 km/h.
We wtorek (24 czerwca) policjanci, patrolując miejscowość Miodnica (powiat Żagański), zatrzymali do kontroli 31-letniego kierującego pojazdem marki Ford Transit. Mężczyzna na odcinku, na którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h miał na liczniku miał aż 102 km/h. Mieszkaniec Zielony Góry tłumaczył funkcjonariuszom, że śpieszył się do sklepu, który miał wkrótce zostać zamknięty.
W obydwu opisanych przypadkach kontrola zakończyła się dla kierujących mandatem w wysokości 1 500 złotych, a na ich konto trafiło 13 punktów karnych. Dodatkowo funkcjonariusze zatrzymali mężczyznom prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Policjanci ponownie apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów drogowych. Nadmierna prędkość nadal jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Kierujący, którzy bagatelizują obowiązujące przepisy, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
starszy sierżant Tomasz Ulewicz
Komenda Powiatowa Policji w Żaganiu