Zatrzymany za włamanie i podpalenie auta
Kostrzyńscy policjanci ustalili i zatrzymali osobę odpowiedzialną za włamanie do jednego z lokali i kradzież pieniędzy w kwocie ponad trzech tysięcy złotych. Dokładne ustalenia śledczych pozwoliły także przypisać młodemu mężczyźnie podpalenie samochodu, którego dokonał dzień wcześniej. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek /9 czerwca/ nad ranem policjanci z Kostrzyna nad Odrą zostają poinformowani przez właścicielkę jednego z lokali o włamaniu. Z kasy fiskalnej ginie trzy tysiące złotych oraz kilka sztang papierosów. Na miejscu zjawiają się policjanci, którzy przeprowadzają szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. Od dokładności ich pracy zależy czy i jak szybko włamywacz znajdzie się w ich rękach. Równolegle czynności swe prowadzą kryminalni. Ich wspólna praca już po kilku godzinach przynosi wymierne efekty. W południe mężczyzna, który włamał się w nocy do lokalu był już rękach kostrzyńskich stróżów prawa. Okazał się nim 20-letni kostrzynianin. Zatrzymanie miało miejsce w rejonie Witnicy, a młody włamywacz wizytą policjantów był totalnie zaskoczony.
To jednak nie był koniec kłopotów z prawem 20-latka. Pracujący przy sprawie policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił przypisać mężczyźnie jeszcze inne przestępstwo. Jak się okazało 20-latek dzień wcześniej /8 czerwca/ podpalił zaparkowanego renault clio. Strażacy ugasili pożar auta, ale sprawca po godzinie 18.00 oddalił się z miejsca zdarzenia. Długo jednak wolnością się nie cieszył.
Z 20-latkiem już zostały przeprowadzone czynności procesowe. Podczas nich młody mężczyzna usłyszał zarzuty związane z uszkodzeniem pojazdu przez podpalenie oraz kradzieży z włamaniem. Do obu przestępstw się przyznał i dobrowolnie poddał się karze. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Opracował: kom. Marcin Maludy
Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.