Kolejny ustalony do kradzieży złota
Policjanci z Witnicy ustalili, że za włamanie i kradzież złota z jednego z domów w Witnicy, które miało miejsce pod koniec października 2014 roku, odpowiedzialny jest także inny mężczyzna. Na trop 26–latka z Gorzowa śledczy wpadli dzięki dobrze przeprowadzonym czynnościom operacyjnym. Mężczyzna usłyszał już zarzut współudziału w kradzieży z włamaniem. Przyznał sie do winy.
Do zdarzenia doszło jeszcze 27 października 2014 roku w Nowinach Wielkich. W witnickiej komendzie pojawiła się pokrzywdzona, która zgłosiła, że w jej domu wypchnięte zostało okno, a z pokoju zniknęła biżuteria. Wśród rzeczy, które skradziono były pierścionki, łańcuszki oraz obrączki o łącznej wartości 3000 zł. Policjanci tuż po tej informacji udali się pod wskazany adres. Zebrane na miejscu ślady, a także operacyjnie uzyskane informacje spowodowały, że już kilkanaście dni po tym zdarzeniu policjanci z komisariatu w Witnicy ustalili miejsce pobytu podejrzanego w tej sprawie. 16 grudnia został zatrzymany. 33-latek, bez stałego miejsca zamieszkania, zdążył już sprzedać skradzioną biżuterię. W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu. Po analizie materiału dowodowego, przedstawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem, za które grozi do 10 lat więzienia. Prokurator postanowił zastosować wobec mężczyzny dozór Policji.
Dalsze czynności, które wykonali policjanci w ramach toczącego się postępowania pozwoliły na nowe ustalenia. Te wskazywały, że 33-latek nie jest jedyną osobą, która włamała się do mieszkania kradnąc wspomniane przedmioty. Jak się okazało w porozumieniu ze wspomnianym był także 26-letni gorzowianin. Ta wiedza, zdobyta dzięki pracy operacyjnej, już w styczniu tego roku pozwoliła dotrzeć do drugiego z mężczyzn. Samo zatrzymanie miało miejsce 28 stycznia 2015 roku. Zebrany materiał dowodowy był wystarczający do przedstawienia również i jemu zarzutu kradzieży z włamaniem. Do winy się przyznał.
Opracował: kom. Marcin Maludy
Zespół Prasowy KWP wGorzowie Wlkp.
-
Kolejny ustalony do kradzieży złota
