Stracił prawo jazdy za łamanie przepisów
32-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego stracił prawo jazdy po tym, jak poruszając się ulicą Kasprzaka w Gorzowie Wlkp. złamał kilka drogowych przepisów. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 60 km/h oraz niestosowanie się do ruchu prawostronnego zdecydowało o tym, że kierowca audi za swe zachowanie będzie musiał się tłumaczyć przed Sądem.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. nie ustają w zapewnianiu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dla realizacji tego stanu rzeczy niezbędne jest nie tylko dokładne przyglądanie się zachowaniom kierowców ale szybka reakcja na wszelkie przypadki łamania drogowych przepisów. W niektórych sytuacjach wypisanie tradycyjnego mandatu okazuje się niewspółmierne do rażących zaniedbań, jakimi wykazują się kierowcy. Pouczenie takiego zmotoryzowanego powoduje tylko chwilową skruchę, która ustaje tak szybko, jak policyjny patrol oddali się z miejsca kontroli. Są to sytuacje, które zdarzają się często na naszych drogach. Ale dotyczą one jedynie kierowców, którzy rażąco, bezmyślnie i z premedytacją łamią drogowe zasady.
Tym razem brawurą wykazał się 32-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Prowadząc swoją audi A6 kilkukrotnie złamał drogowe przepisy. Wszystko miało miejsce 14 stycznia /środa/ o godzinie 9.50 przy ul. Kasprzaka. Jego jazdę dokładnie zarejestrowali policjanci ruchu drogowego, którzy w tym czasie strzegli bezpieczeństwa właśnie w tym rejonie Gorzowa Wlkp. Kierujący audi cały czas poruszał się lewym pasem, dlatego już w tym momencie popełnił wykroczenie związane z niestosowaniem się do ruchu prawostronnego. Ale nie to było jego głównym zaniedbaniem. 32-latek wyprzedzała w rejonie przejść dla pieszych i to dwukrotnie. Jak by tego było mało wielkopolanin przekraczał dozwoloną prędkość. Najpierw jechał 105 km/h gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Później nie ściągał nogi z gazu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h. Wówczas poruszał się z prędkości 131 km/h. Czego nie zdołał zarejestrować umiejscowiony w tym rejonie fotoradar, zasłonięty przez przejeżdżający autobus podmiejski, zrobiło to oko policyjnej kamery. Mężczyzna otrzyma co najmniej 20 pkt. karnych. Z pewnością jednak mężczyzna stracił prawo jazdy. W tej sprawie został również skierowany wniosek o ukaranie do Sądu, który oceni zachowanie 32-latka.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. codziennie monitorują drogi powiatu eliminując z dróg kierowców, którzy są zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego. Warto przy tym uspokoić tych, którzy po drogach poruszają się bez zastrzeżeń. Takie osoby z pewnością nie muszą się obawiać utraty dokumentu uprawniającego do jazdy. Sytuacja dotyczy przypadków, gdzie właściwie kierowcy robią to na własne życzenie, rażąco łamiąc przepisy.
Opracował: kom. Marcin Maludy
Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.