26-latek stracił 62 tysiące złotych - Policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi metodą „na BLIK”
Lubuscy policjanci przestrzegają przed oszustwami „na BLIK”. Niestety jest to kolejna forma oszustwa, z której to przestępcy zrobili sobie źródło dochodu. Przekonał się o tym 26-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego. Pamiętajmy, że nie możemy udostępniać danych do kont bankowych, ani też kodów do płatności mobilnych. Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania, by dbać o swoje bezpieczeństwo finansowe!
Lubuscy policjanci systematycznie otrzymują zgłoszenia o oszustwach metodą „na BLIK”. Zazwyczaj mieszkańcy podają ten sam przebieg zdarzeń, który rozpoczyna włamanie na konto na portalu społecznościowym, a następnie próby kontaktu ze znajomymi pokrzywdzonego poprzez komunikator i prośba o szybką pożyczkę pieniędzy przekazaną kodem BLIK. W ten sposób oszust doprowadza zgłaszających do utraty pieniędzy. W środę, 4 grudnia policjanci otrzymali zgłoszenie od poszkodowanego mieszkańca powiatu nowosolskiego. Do 26-latka zadzwoniła kobieta, podająca się za pracownika banku. Poinformowała go, że ktoś złożył wniosek o kredyt na jego koncie bankowym. Poinstruowała właściciela konta, że pracownicy banku zablokują wypłatę środków, konieczna jest jednak współpraca z jego strony przy wycofaniu wniosku i środków z kredytu. Wykonując polecenia, przekazywane przez oszustów mężczyzna wygenerował kilka kodów do szybkich płatności elektronicznych i stracił 62 tysiące złotych ze swojego konta. Policjanci kolejny raz apelują o rozwagę i brak zaufania do osób podających się za rzekomych pracowników banku. Pamiętajmy, że zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, powinniśmy upewnić się, czy za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć, gdyż przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Co prawda, właściciel konta musi potwierdzić transakcję, ale robi to wierząc, że w ten sposób uchroni się przed oszustwem.
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
- zachowaj czujność i rozsądnie korzystaj z Internetu;
- pilnuj swoich haseł dostępowych i pamiętaj, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniaj je;
- pamiętaj o wylogowaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania;
- nie otwieraj maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników;
- oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych. Pamiętaj, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła;
- stosuj dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych – wówczas o wiele trudniej przejąć konto, ponieważ zalogowanie się wymaga potwierdzenia smsem;
- potwierdzaj tożsamość osób, które piszą do nas przez internetowe komunikatory i proszą o podanie kodów BLIK – najlepiej od razu zadzwoń do takiej osoby. Wykonanie połączenia zajmie kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskasz pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujesz pieniądze;
- sprawdzaj dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej – przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzisz transakcji na naszym telefonie;
- chroń swój telefon, a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.
aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol
Komenda Powiatowa Policji w Nowej Soli