Jechał bez uprawień, przeglądu i ubezpieczenia. 26-letni motocyklista zatrzymany przez policjantów
Mundurowi z Posterunku Policji w Cybince zatrzymali mężczyznę, który po ulicach miasta kierował wyczynowym crossem, nie mając do tego uprawnień. Ponadto okazało się, że jego motocykl nie ma aktualnego przeglądu technicznego, ubezpieczenia oraz nie widnieją na nim żadne znaki identyfikacyjne. Teraz 26-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
W niedzielę (01 grudnia) funkcjonariusze z Posterunku Policji w Cybince zatrzymali do kontroli motocyklistę, który poruszał się ulicami miasta wyczynowym crossem. Po sprawdzeniu 26-letniego mężczyzny okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania jednośladem. Ponadto jego motocykl nie ma aktualnego badania technicznego, nie posiadał tablicy rejestracyjnej, widocznego numeru VIN, ani numeru ramy. Pojazd nie był także zarejestrowany i nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia. Kierujący tłumaczył, że w takim stanie kupił pojazd. Natomiast brak prawa jazdy nie był dla nie go przeszkodą w poruszaniu się po drogach publicznych. Jak stwierdził, jechał przez miasto tylko po to, by dotrzeć na polne drogi.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem nie tylko za popełnione wykroczenia, ale również za przestępstwo usuwania znaków identyfikacyjnych (art. 306 kodeksu karnego). Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy. Poruszanie się motocyklem bez tablicy rejestracyjnej jest bardzo ryzykowne. To korzystanie z pojazdu bez homologacji drogowej. Niezarejestrowany motocykl nie posiada wykupionego ubezpieczenia. I tu w razie wypadku, pojawia się dodatkowy problem. Zgodnie z prawem, pojazdami takimi jak motocykle crossowe i quady można poruszać się jedynie po drogach publicznych. Natomiast w przypadku dróg leśnych jest to dozwolone tylko wtedy, gdy taka trasa jest odpowiednio oznaczona.
starszy aspirant Ewa Murmyło
Komenda Powiatowa Policji w Słubicach