Mieszkańcy stracili ponad 100 tysięcy w wyniku działania oszustów - chrońmy swoje oszczędności!
Zielonogórscy policjanci ciągle przyjmują zgłoszenia dotyczące przestępczego wyłudzenia pieniędzy poprzez przesłanie fałszywych linków do stron internetowych banków czy stron portali aukcyjnych oraz wyłudzeń dokonywanych przez osoby podające się za krewnych na przykład wnuczka. Pamiętajmy, aby nie klikać w przesłane nam linki i dokładnie czytać treść smsów, a także aby nie przekazywać pieniędzy osobom obcym, podającym się za pracowników różnych instytucji.
Zielonogórscy policjanci ciągle przyjmują zawiadomienia dotyczące działalności przestępców, którzy w różny sposób oszukują swoje ofiary wykorzystując możliwości jakie daje im Internet. Oszuści działający w sieci, posługując się wyłudzonymi danymi dostępowymi, okradają konta często niczego nieświadomych ofiar. Przestępcy stosują różne metody wyłudzania danych: dzwonią podając się za pracowników banków, przesyłają na pocztę elektroniczną maile zawierające linki do fałszywych stron internetowych lub smsy zawierające oszukańcze linki. Gdy klikniemy na taki link, na naszym telefonie może zainstalować się program, który pozwoli przestępcom zdobyć dane dostępowe do naszego konta bankowego, a następnie nas okradają. Ostatnie zawiadomienie, które wpłynęło do policjantów, dotyczyło oszustwa na niemal 70 tysięcy złotych. Pokrzywdzona, chcąc sprzedać przedmiot na jednym z popularnych portali aukcyjnych, nieświadoma podstępu oszustów kliknęła w przesłany link, podała dane dostępowe do swojego konta, a przestępcy w kilka chwil pozbawili ją oszczędności i zdążyli nawet zaciągnąć kredyt.
Natomiast we wtorek (23 lipca) do pewnej starszej zielonogórzanki zadzwonił przestępca podający się za jej wnuczka, poinformował o wypadku spowodowanym przez córkę i zażądał jak najszybszego przekazania 70 tysięcy złotych. Przestępca opowiedział zmyśloną historię, że „pieniądze są potrzebne, aby córka nie została aresztowana i mogła wrócić do domu”. Pokrzywdzona nie mała tyle pieniędzy i zadeklarowała, że może wpłacić jedynie 30 tysięcy. Po pieniądze miał zgłosić się „pracownik prokuratury”. Niestety zanim seniorka się zorientowała, że padła ofiarą oszustów było już za późno i pieniądze zostały przekazane.
Te historie niech będą przestrogą dla wszystkich, abyśmy nie wierzyli w historie opowiadane nam przez telefon, nie przekazywali nikomu pieniędzy i nigdy nikomu nie zdradzali danych dostępowych do naszego konta czyli loginu i hasła. Jeśli ktoś żąda od nas pieniędzy, zwłaszcza podając się za policjanta lub prokuratora, zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o radę sąsiada lub zadzwońmy pod numer alarmowy 112.
Pamiętajmy też, że bardzo ważną czynnością, którą lekceważą lub zapominają o niej użytkownicy portali aukcyjnych jest przeczytanie regulaminu. Często klikamy „zapoznałem się” bez czytania jego treści co powoduje, że nie wiemy jakie są obostrzenia na danym portalu. Okazuje się, że taki regulamin precyzyjnie określa sposoby zawierania transakcji i przekazywania pieniędzy za zakupiony towar. Z badań ankietowych wynika, że nawet 80 procent osób zaznacza pole z akceptacją nie czytając nawet fragmentu. To właśnie bezwzględnie wykorzystują oszuści podając się za potencjalnych klientów i przesyłając linki do fałszywych stron, na których nieświadoma niczego ofiara bezmyślnie i bez chwili zastanowienia podaje swoje dane: dostępowe do konta, w tym loginy i hasła, PESEL, adres i inne. W ten sposób sami, przez własną nieostrożność dajemy się oszukać i okraść!
JAK DZIAŁAJĄ OSZUŚCI:
1. Sprzedajesz coś na portalu aukcyjnym.
2. Kupujący zgłasza się do ciebie ale tylko na komunikatorze.
3. Kupujący twierdzi, że wysłał pieniądze na portal aukcyjny i wysyła LINK gdzie rzekomo „odbierzesz” swoje pieniądze.
4. Klikasz w link, który przekieruje cię do fałszywej strony portalu aukcyjnego, banku albo firmy kurierskiej.
5. Ta fałszywa strona wymaga od ciebie podania danych dostępu do twojego konta bankowego albo danych twojej karty.
6. Oszuści w kilka minut robią sobie przelewy albo zaciągają kredyt na twoim koncie, a pieniądze wypłacają kodem blik w bankomacie.
7. Do ciebie przychodzi sms z banku z kodem potwierdzającym – ale ty niestety nie czytasz dokładnie co potwierdzasz.
JAK SIĘ USTRZEC TEGO OSZUSTWA?
1. Za rzeczy sprzedawane na portalu aukcyjnym przyjmuj jedynie wpłaty na twoje konto.
2. Nie zgadzaj się na żadne „pośrednie” formy płatności. Żadnych linków i żadnych płatności „za pomocą” innych portali czy stron.
3. NIGDY nie klikaj w żadne linki przysłane przez obce osoby.
4. NIGDY nie podawaj danych do logowania do konta lub do karty na niesprawdzonych stronach internetowych.
5. ZAWSZE loguj się do swojego banku z twojego komputera.
6. ZAWSZE czytaj smsy z banku i sprawdź jaką transakcję czy czynność potwierdzasz. Nie klikajmy w żadne linki przysłane przez nieznane nam osoby.
NIGDY:
1. Nie podajemy obcym osobom żadnych danych do logowania do konta ani danych karty płatniczej.
2. Nie instalujemy żadnych programów do połączeń zdalnych lub innych.
3. Nie podajemy żadnych swoich danych w przypadku kontaktu telefonicznego z osobą podającą się za pracownika Banku, która informuje nas np. o blokadzie rachunku. Rozłączmy się i dzwonimy na infolinie w celu weryfikacji tej informacji.
Oszustwa internetowe stały się już niestety codziennością, dlatego zielonogórscy policjanci proszą o ostrożność w sieci, a także w kontaktach telefonicznych. Przestępcy wykorzystujący nowe technologie wymyślają coraz to nowe sposoby, żeby nas oszukać, a następnie okraść. Nieostrożność w kontaktach z obcymi, może nas narazić na utratę oszczędności, dlatego warto zachować ostrożność w sieci.
podinspektor Małgorzata Stanisławska
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze