Nieletni napastnicy ustaleni i zatrzymani
Ustalenia gorzowskiej Policji, prowadzone pod nadzorem prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wlkp., doprowadziły do wyjaśnienia okoliczności śmierci 49-latka, którego ciało pod koniec wakacji odnaleziono w Kłodawce. Jak potwierdziło śledztwo, za utonięciem mężczyzny kryło się działanie trójki bardzo młodych mieszkańców Gorzowa.
27 sierpnia tego roku, w centrum Gorzowa Wlkp., odnaleziono zwłoki 49-latka. Przypadkowe osoby, przechodząc ulicą Łokietka, zauważyły ciało w nurcie rzeki Kłodawka. Wstępne przypuszczenia mogły sugerować wypadek, który zakończył się utonięciem. Ustalenia gorzowskiej Policji, realizowane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wlkp., pozwoliły jednak na potwierdzenie, że za śmiercią mężczyzny kryje się nieprzypadkowe działanie trójki młodych osób. Ustalone przez śledczych fakty wskazywały, że tego dnia, około godziny 14.30, do ofiary podeszło kilku nastolatków. 49-latek znajdował się pod wpływem alkoholu i nastoletni nieznajomi rozpoczęli z nim rozmowę, która po krótkim czasie przerodziła się w obelgi a zakończyła kopaniem mężczyzny. W rezultacie ataku nietrzeźwy został zepchnięty ze stromego brzegu wprost do rzeki. Gdy napastnicy spostrzegli, że mężczyzna nie wychodzi z wody uciekli, pozostawiając go w krytycznej sytuacji.
Zgromadzony w toku śledztwa materiał pozwolił śledczym na ustalenie i zatrzymanie trójki napastników. Najstarszy z nich ma 17 lat. Pozostali to uczniowie w wieku 12 i 16 lat. Dwójka z zatrzymanych została już przesłuchana. Najstarszy usłyszał zarzut podżegania do popełnienia przestępstwa nieumyślnego spowodowania śmierci. Pozostali nieletni odpowiedzą za nieumyślne spowodowanie śmierci 49-letniego mężczyzny. Dwaj młodsi sprawcy odpowiedzą za swój czyn przed Sądem Rodzinnym, 17-latek stanie natomiast na ławie oskarżonych odpowiadając na takich zasadach jak dorosły.
podkom. Sławomir Konieczny
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
tel. 519534647