Liczysz na zysk ze sprzedaży w internecie? Uważaj na oszustów
Kolejny przykład oszustwa przy internetowej sprzedaży tylko potwierdza, ze musimy być szczególni czujni. Około 30 tysięcy złotych przelali przestępcy z konta po tym, jak uzyskali do niego dostęp. Sprzedająca wystawiła na sprzedaż akcesorium do telefonu i straciła oszczędności. Pamiętajmy, by dobrze przemyśleć jakie podajemy dane i czy na pewno są one potrzebne do sfinalizowania transakcji.
Wiele jest metod działania oszustów w internecie. Doskonale wiedzą o tym policjanci, którzy każdego tygodnia przyjmują podobne zawiadomienia. Straty zgłaszane przez pokrzywdzonych są różne – od kilkuset złotych do nawet kilkuset tysięcy, o czym informujemy w wielu komunikatach. Wszystko po to, by kolejne osoby nie straciły swoich pieniędzy. Niestety nie do każdego trafia ten apel, dlatego ponownie namawiamy do tego, by podczas spotkań z rodziną i znajomymi rozmawiać o metodach działania przestępców.
W komendzie miejskiej prowadzone jest postepowanie w sprawie oszustwa, do którego doszło podczas sprzedaży akcesorium do telefonu. Krótko po umieszczeniu ogłoszenia kobieta otrzymała wiadomość, z której wynikało, że przedmiot został już sprzedany i należy dokończyć proces na wskazanej w linku stronie, która wyglądała na oryginalną. Niestety przestępcy uzyskali dostęp do konta bankowego i przelali około 30 tysięcy złotych.
Przy tej metodzie działania oszuści przelewają pieniądze bardzo szybko, by uniemożliwić ich zablokowanie. Środki trafiają w różne miejsca, także poza granice kraju, lub też są wypłacane w bankomatach. W tej sytuacji najskuteczniejsze jest działanie prewencyjne. Warto proces sprzedaży rozpocząć od zapoznania się z zasadami działania lub porozmawiać z osobami, które doświadczenie w takich transakcjach już mają. Po otrzymaniu odnośników na strony przekazanych mailowo czy też w wiadomości na telefon, dokładnie przeanalizujmy jakie dane są niezbędne. Niech nie zwiedzie nas fakt, że podsyłane nam strony banków, portali sprzedażowych wyglądają na oryginalne. Zachowanie dużej ostrożności uchroni przed utratą pieniędzy.
komisarz Grzegorz Jaroszewicz
Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim