Aktualności

Czujna mieszkanka nie dała się nabrać fałszywym policjantom – BRAWO!

Data publikacji 06.05.2024

Mieszkanka Żar usłyszała w słuchawce „mamo potrąciłem dziecko (...) daj wszystkie pieniądze jakie masz”. Fałszywy policjant chciał uzyskać od kobiety 45 tysięcy złotych na kaucję ale czujna żaranka nie dała się oszukać.

Oszuści, którzy podają się za policjantów lub prokuratorów i żądają pieniędzy, bardzo często  dzwonią na telefony stacjonarne, bo takie przeważnie posiadają osoby starsze. Bez skrupułów wymyślają historie o wypadku najbliższych, w które seniorzy są skłonni uwierzyć i przekazać swoje oszczędności.

W piątek (3 maja) na telefon stacjonarny jednej z mieszkanek Żar zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej syna. Poinformował, że spowodował on wypadek - potrącił dziecko i kobietę. Żaranka w słuchawce usłyszała „...mamo daj wszystkie pieniądze jakie masz”. Następnie do rozmowy dołączył inny mężczyzna, który poinformował, że jest policjantem. Mówił, że potrzebne są pieniądze, ponieważ synowi może grozić areszt. Oświadczył, że jak kobieta zapłaci 45 tysięcy to syn będzie mógł do sprawy przebywać w domu. Mężczyzna nie rozłączał się i wydawał kolejne instrukcje. Zapytał o adres oraz poinformował, że trzeba podejść do bramki i pieniądze przekazać kobiecie, która jest policjantką. Kiedy fałszywa funkcjonariuszka pojawiła się przed bramką, kobieta poprosiła o okazanie legitymacji, wówczas oszustka uciekła. Kobieta o całej sprawie poinformowała Policję.

Ostrzegamy - nigdy nie wpuszczajmy obcych do domu i nigdy nie przekazujmy pieniędzy nieznanym osobom! Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół. Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście z bliskim. Kiedy ktoś zadzwoni podając się za córkę, syna, prokuratora, czy policjanta i  prosi by przekazać pieniądze, najrozsądniej jest się natychmiast rozłączyć.

 

nadkomisarz Aneta Berestecka

Komenda Powiatowa Policji w Żarach

Powrót na górę strony