Nie tędy droga
Gorzowscy policjanci zatrzymali 64-letniego mężczyznę z mazowsza po tym, jak ten jako sprawca wykroczenia w przeciągu kilku chwil stał się przestępcą. Wszystko to po propozycji wręczenia korzyści majątkowej za odstąpienie od ukarania go mandatem za przekroczenie prędkości.
Do zdarzenia doszło wczoraj /7 kwietnia 2013 roku/ na ul. Koniawskiej w Gorzowie Wlkp. tuż przed godziną 16.00. Policjanci, którzy najbardziej są zaangażowani za bezpieczeństwo na drogach publicznych, przyglądali się zachowaniu kierowców właśnie w tej części miasta. Wyposażeni w laserowy miernik prędkości sprawdzali czy wszyscy kierujący mają na względzie przepisy ruchu drogowego.
Kiedy zarejestrowali przekroczenie prędkości, kierującego fordem mondeo, zatrzymali go do rutynowej kontroli. Sprawcy wykroczenia groził mandat w wysokości 100 zł i 4 pkt karnych. Kierowca z Żyrardowa w wieku 64-lat szukał jednak innych, mniej rozsądnych rozwiązań problemu, którego sam był autorem. Zaproponował bowiem policjantce kwotę w wysokości 50 zł w zamian odstąpienie od czynności służbowych. 64-latek upierał się przy swoim wsuwając 50 zł banknot do notatnika. Po chwili był już zatrzymany jako sprawca przestępstwa łapownictwa. Usłyszał już zarzut związany z wręczeniem korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Jeszcze dziś /8 kwietnia 2013 roku/ usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
źródło: podkom. Marcin Maludy
Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.