Zatrzymani za kradzieże
Policjanci z komisariatu I zatrzymali sprawców kradzieży nawigacji samochodowej i roweru. Jeden wpadł z kradzionym rowerem, a drugiego policjanci zatrzymali gdy spokojnie szedł ulicą. Obaj usłyszeli już zarzuty.
Policjanci z Komisariatu I prowadzili działania operacyjne, aby ustalić tożsamość i zatrzymać sprawcę kradzieży nawigacji samochodowej. Gdy już wiedzieli, że podejrzanym jest 20-letni Mateusz N. pojechali, aby go zatrzymać. W miejscu, w którym spodziewali się zatrzymać 20-latka zobaczyli innego młodego mężczyznę stojącego z rowerem, 22-letniego Roberta J. Po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że rower jest kradziony. Jak ustalili policjanci mężczyzna ukradł rower, gdy 11 kwietnia wracał w nocy z imprezy. Zauważył wtedy na balkonie jednego z bloków mieszkalnych rower. Jak opowiedział policjantom wszedł na balkon po piorunochronie, zrzucił rower na dół, a następnie zszedł i odjechał. Od tego czasu zdążył zeskrobać z roweru farbę, bo myślał, że w ten sposób nikt go nie rozpozna. Zapomniał jednak o numerach fabrycznych, które figurowały w policyjnej bazie skradzionych przedmiotów. Mężczyzna został zatrzymany i policjanci zabrali go na przesłuchanie. Jadąc do komisariatu, na jednej z ulic zauważyli 20-letniego Mateusza N.- sprawcę kradzieży nawigacji, którego wcześniej szukali. Zatrzymali również jego. Obaj młodzi mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań.
Robert J. jest znany policji i już wcześniej był notowany za kradzieże i pobicie. Po przesłuchaniu usłyszał zarzut kradzieży. Policjanci sprawdzają czy zatrzymany 22-latek nie ma na swoim koncie także innych podobnych przestępstw. Mateusz N., który dokonał kradzieży nawigacji jest również znany funkcjonariuszom i wielokrotnie notowany za inne przestępstwa. W trakcie prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że 20-latek ma na swoim koncie jeszcze co najmniej jedną kradzież nawigacji samochodowej o wartości nawet 2000 zł. Po przesłuchaniu Mateusz N. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, natomiast za kradzież z włamaniem od roku do nawet 10 lat.
nadkom. Małgorzata Stanisławska
Zespół Prasowy KMP w Zielonej Górze