75-latka zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci
Żagańscy policjanci przyjęli zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny 75-latki, która wyszła z domu i od kilku godzin nie ma z nią kontaktu. W jednostce natychmiast ogłoszono alarm i wezwano wszystkich funkcjonariuszy, aby zapewnić największe siły i środki podczas akcji poszukiwawczej. Po rozpoczęciu działań w dukcie leśnym znaleziono rower należący do zaginionej, a kilka godzin później policjanci odnaleźli 75-latkę całą i zdrową. Okazało się, że kobieta wyszła na spacer do lesu i się zgubiła.
W niedzielę (13 listopada) w godzinach wieczornych do Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu zgłosiła się rodzina, prosząc o pomoc w odnalezieniu 75-letniej kobiety, która w południe wyjechała z domu na rowerze i do tej pory nie wróciła. Z kobietą nie ma żadnego kontaktu. Policjanci ustalili, że 75-latka często jeździ rowerem do lasu, gdzie spaceruje. Nigdy jednak nie trwało to dłużej jak kilka godzin. Jej telefon komórkowy był nieaktywny. Funkcjonariusze od razu rozpoczęli działania. Komendant Powiatowy Policji w Żaganiu ogłosił alarm dla całej jednostki. Wezwano wszystkich policjantów, aby zapewnić jak największe siły i środki. Zadysponowano policyjnego przewodnika z psem tropiącym, przekazano informacje o poszukiwaniach dla funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Policjanci po kilkunastu minutach od rozpoczęcia działań odnaleźli w dukcie leśnym w miejscowości Czerna rower należący do kobiety, przy którym znajdował się jej rozładowany telefon. Policjanci sprawdzali teren leśny, w którym odnaleziono rower. Po kilku godzinach funkcjonariusze zauważyli kobietę, która nie wiedziała, że to właśnie jej szukają. Jak ustalono, wjechała rowerem do lasu, a następnie chciała się przejść, jednak odeszła za daleko i nie potrafiła wrócić do miejsca, gdzie zostawiła rower.
Dzięki szybkim i konkretnym działaniom oraz zaangażowaniu żagańskich funkcjonariuszy seniorka cała i zdrowa wróciła do domu.
sierżant sztabowy Arkadiusz Szlachetko
Komenda Powiatowa Policji w Żaganiu