Uratowali życie mężczyźnie
W miniony piątek (4.04.) sulechowscy policjanci dzięki swojej determinacji i dużej odwadze uratowali życie młodemu mężczyźnie, który chciał skoczyć z dachu jednego z budynków. Siła argumentów interweniujących policjantów doprowadziły do szczęśliwego zakończenia.
W piątkowe popołudnie około godziny 15 dyżurny Komisariatu Policji w Sulechowie otrzymał zgłoszenie, iż na dachu jednego z budynków przy ulicy Okrężnej siedzi młody mężczyzna i chce z niego skoczyć. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci Ogniwa Patrolowo- Interwencyjnego, którzy weszli na ostatnie piętro budynku, a następnie przy pomocy drabiny przeciwpożarowej - na dach, po czym zaczęli rozmawiać z 25-latkiem. Twierdził on, że czuje się niepotrzebny, że nie chce mu się żyć. Mężczyzna przez cały czas siedział na skraju dachu i trzymał się drutu- elementu opierzenia.
Policjanci zaczęli mu tłumaczyć, że nie jest sam, że są z pewnością osoby, którym na nim zależy i jest im potrzebny. W międzyczasie na miejsce jechała specjalna grupa negocjująca oraz ratownicy. Po kilkunastu minutach dzięki determinacji mundurowych oraz użytym przez nich argumentom, które zaczęły trafiać do mężczyzny ten odsunął się od krawędzi dachu i zszedł wraz z policjantami na dół.
asp. Lidia Kowalska
Zespół Prasowy
KMP Zielona Góra